sobota, 29 listopada 2008

Marketing sportowy - skuteczne narzędzie w promocji regionu.

Dużo mówi się o promocji Polski w związku z Euro 2012. Byliśmy obecni na 2 Dniach Samorządu, gdzie na to zagadnienie - promocji poprzez sport - starano się spojrzeć szerzej. Mówiono m.in. o 12 miastach - metropoliach w Polsce i ich pomysłach na promowanie się poprzez sport. Wnioski nie były zadowalające - przeważały opinie, że nadal brakuje spójnych koncepcji promowania miast w kontekście sportu. Najważniejszy zarzut dotyczył - braku konsekwencji w promocji. Wszyscy obecnie tego chcą - zapanowała swoista moda na promowanie się miast poprzez sport, ale nie za bardzo wiedzą jak to robić. W kilku dyskusjach którym się przysłuchiwaliśmy tak naprawdę wskazano, że sukces na polu promowania miast poprzez sport - ale też zarabianiu na sporcie w Polsce ogranicza się do dwóch miast: Leszna i Torunia - które zarabiają na żużlu. Podawano także jako pozytywny przykład Groclinu Wielkopolskiego. Bardzo słabo oceniono na tym polu Warszawę. Warszawę wręcz określono jako niezwykle trudny teren do działań marketingowych związanych ze sportem.

Dla nas w kontekście Euro 2012 ciekawy był wątek dotyczący Londynu i jego pomysłów na promocję poprzez sport. Podawano przykłady związane z promocją Londynu przy okazji Tour de France, kiedy to Londyn zapłacił za zorganizowanie startu tej imprezy 1,5 miliona dolarów, a jak wynikało z przytoczonych analiz zarobił na tym ponad 120 milionów. To dane podane przez przedstawiciela magazynu "Brief"*.

Najważniejsze to jednak przypominanie , że ważne jest ukazanie sportu - jako stylu życia. Stylu życia ludzi aktywnych, zdrowych - a zatem dłużej żyjących. Właśnie ten amatorski - niezwykle ważny wymiar sportu o którym czasami zapominamy - wydaje się Nam najważniejszy. No i wolontariusze - jak się dowiedzieliśmy np. przy okazji organizacji Mistrzostw Europy w łyżwiarstwie figurowym w Warszawie pomagało 200 wolontariuszy.

*( przyznajemy, że nie możemy określić czy była mowa o dolarach, funtach czy euro - już wkrótce mamy nadzieję zamieścić rozmowę z przedstawicielem magazynu "Brief")

1 komentarz:

Maciej Rybicki pisze...

A co to jest Groclin Wielkopolski? ?:P