niedziela, 31 maja 2009

Kraków. Mistrz i degradacja.

Za Nami kolejny sezon rozgrywek piłkarskich w Ekstraklasie. Mistrzem została Wisła Kraków, a opuszczają najwyższy poziom rozgrywek Górnik Zabrze i Cracovia Kraków.

W Krakowie kibice podzieleni. Trwa świętowanie, ale duża część kibiców przeżywa dramat degradacji ukochanej drużyny. Cóż już wkrótce kolejne mecze. Czekają nas baraże o ekstraklasę, ale również decyzje PZPN( kwestia ŁKSu).

Emocje trwały do końca. Jedno nie ulega wątpliwości to był jeden z najbardziej wyrównanych sezonów w Polsce. Czy wynikało to z podwyższenia(czy obniżenia) poziomu rozgrywek to już inna kwestia.

sobota, 30 maja 2009

Pilnujemy Euro 2012 na Pikniku Naukowym.

Gościmy na jubileuszowym 13 Pikniku Naukowym i jest zajefajnie. Serdecznie zapraszamy na Podzamcze w Warszawie. Namiot nr 192.

A dzisiaj ostatnia kolejka ekstraklasy. Nadal nie wiemy jaka drużyna spadnie.

Zagrożone są:

Górnik Zabrze,
Cracovia Craców
Lechia Gdańska
Arka Gdynia

każda z tych drużyn walczy o pozostanie w Ekstraklasie, a przede wszystkim o ...pieniądze. Środki za tramsmisje telewizyjne to w wielu przypadkach podstawowe środki wielu klubów.

piątek, 29 maja 2009

Znowu PL.2012

Znowu o www PL.2012 okazało się, że tym razem aktualności zatrzymały się na dniu 26 maja 2009 roku i żadnych nowych aktualności ?. Znowu jakiejś problemy ze stroną www ?. Po ostatnich komunikatach nie było żadnych dalszych informacji ?. Czekamy, być może przez weekend coś się wyjaśni.

Spotkaliśmy pana Jerzego Pilcha i próbowaliśmy nakłonić do wypowiedzi na temat Euro 2012. Jednak jak to z Pilchem bywa - stwierdził rzeczowo, że nie da rady. O Cracovię nie odważyliśmy się wobec takiego dictum pytać. My tam jednak trzymamy kciuki.

środa, 27 maja 2009

Wielka Barcelona. Słaby MU.

Co tutaj więcej pisać. Kto widział ten wie ;).

W oczekiwaniu na finał Ligi Mistrzów.

Przed Nami finał Ligi Mistrzów w Rzymie. Spotkanie gigantów. Głosy w zespole podzielone. Większość stawia na Barcelonę.

Zobaczymy. Zapraszamy.

http://www.youtube.com/watch?v=KLNem3icvY0

wtorek, 26 maja 2009

Czy już zagłosowałeś ?. Nie zwlekaj.

Jak wspominaliśmy do niewątpliwie wstydliwych miejsc Euro 2012 będzie należał Dworzec Centralny w Warszawie.

Jednak musimy oddać, że coś się jednak tam zmieni. Trwa konkurs

KONKURS NA PROJEKT ŁAZIENKI 2009
patron: PKP SA

Zadanie dla uczestników konkursu:

Wykonanie projektu aranżacji wnętrz trzech toalet publicznych na dworcu kolejowym Warszawa Centralna.

tutaj można głosować.

Pilnujemy Euro 2012 też ma swoją kandydaturę. Polecamy tutaj.

poniedziałek, 25 maja 2009

Piechociński - Kryzys a budżety lokalne

To ostatni na razie filmik z posłem Januszem Piechocińskim Inicjatorem i współautorem dwóch raportów dotyczących przygotowań do Euro 2012.

niedziela, 24 maja 2009

Ekstraklasa S.A. kilka ciepły słów. Ukraina jednak daleko przed Nami.

Tabela ekstraklasy przed ostatnią kolejką wygląda tak:
lpdrużynampbr
1Wisła Kraków296151-21
2Lech Poznań295849-22
3Legia Warszawa295848-16
4Polonia Warszawa295139-23
5GKS Bełchatów295138-28
6Śląsk Wrocław294540-32
7Polonia Bytom293530-44
8Jagiellonia Białystok293428-32
9Ruch Chorzów293421-28
10Piast Gliwice293317-24
11ŁKS Łódź293225-43
12Odra Wodzisław293222-38
13Cracovia Kraków292922-38
14Lechia Gdańsk292928-44
15Górnik Zabrze292920-32
16Arka Gdynia292725-38

źródło: www.sport.pl

Zatem Wisła Kraków jest niemal mistrzem Polski, ale o degradacji wiemy nadal niewiele.

No Arka Gdynia wydaje się że już spadła. Cracovia nie wykorzystała swojej szansy w meczu z Górnikiem Zabrze i zaledwie zremisowała.

Wygląda na to, że spadnie.... Wszystko zatem rozstrzygnie ostatnia kolejka.
Wisła niemal pewna - ale nadal nie może być ...pewna.

W każdym razie liga się mocno wyrównała. Wydaje się, że powoli się cywilizuje nam liga.

Co do poziomu to dla przypomnienia. Ukraińska jest sklasyfikowana na 10 miejscu na świecie, a Polska na 40 miejscu na świecie.( http://pilnujemyeuro2012.blogspot.com/2009/01/druyny-klubowe-miast-euro-2012-oraz.html )

sobota, 23 maja 2009

PL.2012. Znowu problemy z www.

Od dramatycznego komunikatu na stronie PL.2012 o domniemanym ataku hakerów minął już ponad tydzień.

Nie mamy potwierdzenia, ani zaprzeczenia słów rzeczniczki PL.2012 Katarzyny Meller. A strona znowu przeżywa perturbacje. Dzisiaj znowu nie funkcjonuje należycie.

O pracach nad stroną nie było żadnego komunikatu. Może czas na rzeczowy komunikat?.

środa, 20 maja 2009

Siła Inicjatyw Obywatelskich. Case Study www.takdlabiezni.pl

Euro 2012 zagości na pewno w Warszawie. To wiemy od dawna(choć w ubiegłe wakacje trwała debata - odbiorą Nam,czy nie odbiorą Euro 2012). No więc budujemy Stadion Narodowy w Warszawie. Wybrano już wykonawcę, wiemy ile stadion będzie kosztował.

Budujemy stadion stricte piłkarski( i dla rugby) na 55 000 widzów. Wszyscy zadowoleni ?

Wszystko jest ok ? Euro 2012 już za około 3 lata..., ale....

Stadion Piłkarski goszczący finały Ligi Mistrzów będzie musiał mieć pojemność co najmniej 70 tysięcy widzów.

Jakiś czas temu Warszawa zgłaszała aspiracje Olimpijskie. Stadion Olimpijski musi mieć 80 tysięcy miejsc dla widzów, no i musi posiadać bieżnię....

No więc po co Nam Stadion Narodowy ? Dla Euro 2012 - to oczywiste. Pytanie zatem co dalej ?

Zdecydowano, że budujemy stadion bez bieżni. Jak mantra powtarza się, że Stadion z bieżnią byłby dużo droższy. Ale o ile droższy ? Konkretnie. Bo cały Stadion budowany(z wszystkimi kosztami i z kwotą brutto to grubo ponad 1,5 miliarda złotych).

Jestem kibicem piłkarskim i to niezaprzeczalny fakt, że stadiony stricte piłkarskie są dla kibica dużo lepsze. Jednak ile meczów będzie rozegranych na Stadionie Narodowym w trakcie Euro 2012? Odpowiedź jest prosta - kilka. A co po Euro 2012 ?

W Warszawie zarówno Legia jak i Polonia mają( i będą miały własne stadiony).

Ile reprezentacja rozgrywa meczów co roku. No więcej niż kilka. Jednak dlaczego wszystkie miałyby się odbywać w Warszawie ?

Środowisko lekkoatletyczne ponad rok temu protestowało:

"Nie jesteśmy fundamentalistami. Nie chcemy z nikim walczyć - zapewnił Paweł Januszewski, który w tej sprawie reprezentuje lekkoatletyczne środowisko. - Chcemy tylko, żeby Stadion Narodowy był dla całego narodu, nie tylko piłkarskiego. Żeby słowo wielofunkcyjny nie oznaczało wyłącznie piłki nożnej i koncertów. Akcję popiera Polski Portal dla Biegaczy "Wszystko o Bieganiu". Podobnie w Poznaniu Stadion Miejski jest tylko dla piłki nożnej. Miłośnicy lekkiej atletyki mają do dyspozycji podupadły policyjny stadion na poznańskim Golęcinie. Na stadionie Lecha, a w rzeczywistości stadionie miejskim, Nie ma tu szans na bieżnię, a piłkarze, tyle że rugby, nie mogą deptać murawy! Nie tylko piłką nożną sport w Polsce stoi.
W ciągu trzech dni ponad 3000 osób poparło już apel na rzecz budowy w Warszawie wielofunkcyjnego Stadionu Narodowego z bieżnią. Pod petycją podpisało się wiele osobistości życia publicznego - byli i obecni sportowcy, trenerzy, działacze, a także artyści, gwiazdy show-biznesu.
1 września 2007 roku zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego z zadowoleniem powitał inicjatywę budowy Narodowego Centrum Sportu. Uznał, że nowoczesny obiekt światowej klasy powinien łączyć funkcje stadionu piłkarskiego oraz areny lekkoatletycznej i służyć także innym dyscyplinom sportu.

Podczas konferencji "Euro 2012. Szanse i bariery", zorganizowanej w Warszawie, Bertrand Scholler z zarządu Stade de France powiedział: "Przed mistrzostwami świata Francja też nie miała Stadionu Narodowego. Jego budowę wymusiły piłkarskie mistrzostwa świata 1998. Teraz Polacy muszą zastanowić się, jak zbudować taki obiekt, aby można było go w przyszłości wykorzystywać na wiele sposobów".
Jak podkreślił Scholler, "na Stade de France daje się zarabiać i tak właśnie powinno też być w stolicy Polski. Przede wszystkim to musi być stadion wielofunkcyjny, nie przynależny do żadnego klubu i nie mogą odbywać się na nim tylko mecze piłkarskie.

Kiedy kibice lekkiej atletyki w Niemczech dowiedzieli się, że lobby piłkarskie postanowiło zlikwidować bieżnię na stadionie Gottlieba-Daimlera (dawniej Neckar-Stadion) w Stuttgarcie, zaprotestowali. Listę z 32 tysiącami podpisów wręczyli burmistrzowi miasta i ... bieżnia pozostała.

Na wzór tej inicjatywy 18 stycznia powstała w Polsce strona internetowa www.takdlabiezni.pl Tylko w ciągu trzech dni pod apelem o wybudowanie w Warszawie wielofunkcyjnego stadionu podpisało się 3300 osób, w tym setki sportowców (medalistów olimpijskich, mistrzostw świata i Europy) niemalże wszystkich dyscyplin, znani trenerzy, m.in. Mariusz Czerkawski, Jacek Gmoch, Tomasz Gollob, Krzysztof Hołowczyc, Dorota Idzi, Robert Korzeniowski, Czesław Lang, Marek Łbik, Andrzej Supron, Irena Szewińska, Ryszard Szurkowski, Andrzej Wroński.

Petycja zostanie przekazana m.in. premierowi oraz ministrowi sportu i turystyki."


I co, i nic. Strona www.takdlabiezni.pl nie działa. To był Głos obywatelski (I to obywateli trochę jednak znanych - temat także zanikł). Czy możemy mówić o efektach akcji ?

Czy dyskusja wróci po Euro 2012 ?

Polak mądry po szkodzie?

Aleksander Z. Zioło


wtorek, 19 maja 2009

NIK i jego raport - po 30 dniach od opublikowania.

Czekamy na wnioski związane z opublikowanym przed 30 dniami raportem NIK.

Dla przypomnienia najważniejsze wnioski:

"Kontrolerzy NIK wykryli nieprawidłowości, które mogą utrudnić przygotowania do organizacji EURO 2012. Izba wskazuje, że nie powstał dotąd rządowy program, który objąłby wszystkie strategiczne obszary związane z organizacją mistrzostw. Z tego powodu wciąż nie wiadomo ile przygotowania do EURO 2012 będą kosztować i z jakich źródeł zostaną sfinansowane".

Podawane sumy dla przypomnienia to kwoty rzędu 90 - 95 miliardów złoty.ch Tak jak podawaliśmy master plan cechuje pewna dowolność - inwestycje się tam pojawiają, ale też znikają. Nie ma nadal całościowego rządowego programu przygotowań do Euro 2012.

W ocenie NIK, do najważniejszych nieprawidłowości należy zaliczyć:

1) nieustanowienie przez Radę Ministrów całościowego programu przygotowań do
EURO 2012, obejmującego wszystkie obszary przygotowań wynikające z oferty
Polski i Ukrainy oraz z umowy organizacyjnej w sprawie EURO 2012 oraz
kosztów i źródeł ich pokrycia,

2) brak przepisów prawnych, dotyczących precyzyjnego określenia zasad
sprawowania nadzoru nad przedsięwzięciami związanymi z przygotowaniami do
organizacji EURO 2012,

3) opóźnienia w realizacji niektórych prac przygotowawczych, co może spowodować zagrożenie niedotrzymania terminów realizacji zadań dotyczących zwłaszcza budowy stadionów oraz infrastruktury drogowej, kolejowej i lotniczej

Może teraz po decyzji UEFA zostaną podjęte dalsze działania.

poniedziałek, 18 maja 2009

Oświadczenie PL2012. Bez komentarza.

Awaria serwisu PL.2012 PDF Drukuj
Wpisany przez Marta Płoskońska
Piątek, 15 Maja 2009 19:01
pl.2012_-_logo_poziomOd 13 maja, czyli od dnia kiedy UEFA ogłosiła decyzję o wyborze miast gospodarzy UEFA EURO 2012TM nie działała strona PL.2012.

Przez trzy dni występowały problemy z załadowaniem strony. Nie wyświetlała się strona główna, niedostępny był także obraz z kamer na stadionach. Problemy, z którymi mieliśmy do czynienia miały znamiona zaplanowanego i przygotowanego z wyprzedzeniem działania. Mamy przesłanki ku temu, by sądzić, że był to duży atak hakerski skierowany bezpośrednio na domenę 2012.org.pl. Standardową procedurą w przypadku tak szerokich, nietypowych działań jest ochrona danych znajdujących się na serwerze, dlatego podjęliśmy decyzję o jego wyłączeniu do czasu rozwiązania problemu.

Atak na naszą stronę był niestandardowy, omijał dotychczas znane zabezpieczenia, stąd problem w jego szybkim odparciu.

Katarzyna Meller
Rzecznik prasowy PL.2012


źródło: www.2012.org.pl

niedziela, 17 maja 2009

Za Nami mała rocznica. 300 wpis.

Wczoraj 300 wpis w projekcie Pilnujemy Euro 2012. Sama nazwa jest już z Nami od ponad roku.

Wymyślił ją Kuba Lipiński.

Zainaugurowaliśmy oficjalny serwis "Pilnujemy Euro 2012" 28 maja 2008 roku.

Natomiast "eksperymentowaliśmy" z blogiem roboczym od zdjęcia z Leo Beenhakerem w dniu 17 kwietnia 2008 roku.

Dziękujemy za zainteresowanie. Wszystkim.

sobota, 16 maja 2009

PL2012. A w Anglii MU mistrzem.

Kolejny dzień problemy z wyświetlaniem strony spółki PL2012 www.2012.org.pl

Wczoraj wydawało się, że już wszystko ok, ale strona znowu nie chodzi...

A wiadomością dnia trzeci z rzędu mistrzowski tytuł MU. Gratulujemy. Więcej na www.manutd.com


Natomiast w lidze(w Ekstraklasie) w grze nadal Lech Poznań, Wisła Kraków i Legia Warszawa.

czwartek, 14 maja 2009

Ofiara zainteresowania Euro 2012 ?. PL2012.

No i UEFA podjęła wczoraj decyzję...

Od kilku dni media prześcigały się w podsycaniu atmosfery. Trudno było usłyszeć, że chcemy zrobić ten turniej wspólnie z Ukrainą. Bardziej można było z tonu medialnych komentarzy wywnioskować, że musimy.

A przecież Euro 2012 jest szansą dla Polski i dla Ukrainy.

Tak naprawdę nadal nie doszło do odpowiedzi na podstawowe pytanie " Po co Nam Euro 2012".

Wiadomo, że warto (no i oczywiście skok cywilizacyjny). Tylko, że bez odpowiedzi na to pdostawowe pytanie trudno będzie o podsumowanie imprezy i o jakiejś wnioski na przyszłość.

Natomiast w trakcie przygotowań(bez jasnej odpowiedzi o cele turnieju) trudno będzie też robić jakiejś korekty w przygotowaniach. Euro 2012 to szansa, ale musi być jasno i czytelnie zdefiniowana.

Z tym pytaniem już dziś muszą sie zmierzyć władze Krakowa i Chorzowa - muszą sobie odpowiedzieć po co się zaangażowały i co będą robiły dalej.

W każdym razie wszyscy chwilowo zainteresowali się Euro 2012 i zaowocowało to niemożliwością wejścia dziśna stronę spółki PL 2012.

www.2012.org.pl

www.pl2012.pl


Euro 2012 to dla UEFA biznesowa i sportowa impreza. Dla nas to ?. No właśnie. Katalizator zmian ?. Czy szansa na lepszą ligę ?, Szansa na udowodnienie, że potrafimy być partnerami we współpracy z Ukrainą?, Reklama naszego sukcesu po 1989 roku ?.

Jest wiele możliwości. Możemy nadal niemal wszystko. Ważne byśmy świadomie postawili na kilka zagadnień. Nikt za nas tego nie zrobi, a na pewno nie zrobi tego UEFA.

UEFA wybrała, media nadal debatują....

No cóż decyzja zapadła. Wiele opinii, wiele komentarzy. Zobaczymy czy będzie merytoryczniej. My będziemy się starali.

Dzisiaj o Euro 2012 okiem przechodnia w Warszawie. Przepraszamy za jakość. Miasto i jego bezgłośność...



Do pracy, do wspólnej pracy. Skończmy mnożyć podziału Polsko - Ukraińskie.

środa, 13 maja 2009

Wybór miast gospodarzy. Kolejny start przygotowań do Euro 2012.

Dzisiaj decyzja UEFA o wyborze miast Euro 2012. Mamy nadzieję, że zakończy niepotrzebny chaos informacyjny i pozwoli na wspólne prace przygotowawcze.

Decyzja trudna, ale wobec powstałych napięć konieczna już dziś. Pamiętajmy, że Euro 2012 przygotowują wspólnie Ukraina i Polska.

Wspólnie i we wzajemnym partnerstwie.

Wydarzenia Dnia. Telewizja Puls.

W przededniu decyzji UEFA gościliśmy na antenie Telewizji PULS w programie redaktora Igora Janke. Dziękujemy za zaproszenie.

www.pulstv.pl

wtorek, 12 maja 2009

Konferencja "Transparentność organizacji sportowych" - korupcja koszmarem specjalistów marketingu sportowego".

Dzisiaj uczestniczyliśmy w konferencji w siedzibie Agory

pod tytułem: "Transparentność organizacji sportowych" - korupcja koszmarem

specjalistów marketingu sportowego".


PRELEGENTAMI byli:

- Adam Giersz - Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki

- Grzegorz Kiszluk - redaktor naczelny magazyny marketingu i sprzedaży "Brief"

- Artur Brzozowski - dziennikarz Gazety Wyborczej Wrocław i serwisu Sport.pl

- Michał Lipczyński - dyrektor marketingu KKS Lech Poznań S.A.

- Jarosław Kowalewski - Radca prawny, Wspólnik Zarządzający Kancelarii Prawnej "C&K Kowalewski i Wspólnicy" Sp. k.

Dziękujemy organizatorom: Ciszewski Marketing Sportowy i Sport.Pl, a także parnerowi medialnemu TV BIZNES.

poniedziałek, 11 maja 2009

Miasta Euro 2012 ?. Jakiego wyboru dokona UEFA.

13 maja ma zapaść decyzja UEFA.

My natomiast przypominamy jakie miasta kandydują.

Mamy nadzieję, że nikt nie poczuje się obrażony.
I każda z postaci wykaże się poczuciem humoru.

Zapraszamy na stronę Miast Euro 2012

http://www.eurocities2012.eu/

niedziela, 10 maja 2009

1:0 dla Wisły Kraków. Mecz sezonu za nami.

Wisła Kraków wygrała z Legią Warszawa 1:0 i teraz to od niej zależy obrona mistrzostwa ekstraklasy. Mając punkt przewagi nad Lechem Poznań i Legią Warszawa.

sobota, 9 maja 2009

Ekstraklasa. Końcówka sezonu pod znakiem sędziów ?.

W pierwszym spotkaniu 27. kolejki ekstraklasy piłkarskiej Lechia Gdańsk pokonała Jagiellonię Białystok 3:1 (2:1). Dodatkowych emocji dostarczył sędzia główny tego meczu, Piotr Wasielewski, który popisał się dwiema kuriozalnymi decyzjami.

Pierwszą bramkę w tym spotkaniu strzelił w 31. minucie Słowak Peter Cvirik, który wykorzystał znakomite dośrodkowanie Karola Piątka i strzałem głową z najbliższej odległości pokonał Piotra Lecha. Jednak gospodarze niezbyt długo cieszyli się z prowadzenia. Dwie minuty później po podaniu Tomasza Frankowskiego piłkę w bramce Lechii umieścił Thiago Rangel Cionek.

Brazylijczyk tak bardzo cieszył się ze zdobycia bramki że podniósł do góry koszulkę, ale jej nie ściągnął. Jednak sędziemu Wasielewskiemu to wystarczyło do pokazania żółtej kartki. Ponieważ dla Cionka była to druga kartka w tym meczu musiał opuścić boisko.

Tuż przed przerwą Piątek wykorzystał błąd Lecha, który wyszedł poza pole karne i strzelił do pustej bramki dając swojej drużynie prowadzenie.

Zaledwie trzy minuty po wznowieniu gry bardzo ładnym strzałem z dystansu popisał się Łukasz Surma - piłka jeszcze skozłowała przed Lechem i wpadła do bramki obok bezradnego golkipera "Jagi".

W 70. minucie sędzia Wasielewski popisał się drugą kuriozalną decyzją. Mianowicie arbiter uznał, że Paweł Buzała, w ferworze walki uderzył Bruno i pokazał mu za to czerwoną kartkę. W rzeczywistości zawodnik Lechii zaledwie lekko trącił Bruno w ramię, który najwidoczniej poczuł się z tego powodu bardzo słaby, bowiem padł na ziemię jak rażony piorunem, niczym po atomowym ciosie w wykonaniu co najmniej Mike'a Tysona.

źródło: www.onet.pl

piątek, 8 maja 2009

Mirosław Drzewiecki o Euro 2012 i planach działań po przyszłotygodniowej decyzji UEFA.

7 maja br. odbyła się konferencja prasowa Ministra Sportu i Turystyki Mirosława Drzewieckiego dotycząca przygotowań do finałowego turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012 oraz wyjazdu do Nyon (Szwajcaria) na posiedzenie Komitetu Sterującego (8 maja br.).
W spotkaniu z mediami wzięli również udział: prezes PZPN Grzegorz Lato i prezes spółki PL.2012 Marcin Herra.

- Wszystkie sześć projektów związanych z budową stadionów na UEFA EURO 2012 będzie kontynuowanych bez względu na to, jakie będą decyzje UEFA w sprawie miast-gospodarzy mistrzostw - zapewnił minister sportu Mirosław Drzewiecki.

źródło: www.msport.gov.pl

czwartek, 7 maja 2009

Szacunek dla Miast kandydatów.

Miasta i przedstawiciele miast wykazują powagę i milczą. Media znowu zaczynają podsycać atmosferę. Jednak decyzja jest już w rękach UEFA. My możemy czekać.

Szkoda, że sensacja jest ważniejsza niż pytanie o konkret. Szkoda.

wtorek, 5 maja 2009

Podpisanie Umowy pomiędzy Narodowym Centrum Sportu a Generalnym Wykonawcą budowy Stadionu Narodowego w Warszawie

W dniu 4 maja br. odbyło się uroczyste podpisanie umowy z Generalnym Wykonawcą Stadionu Narodowego w Warszawie - Konsorcjum ALPINE BAU DEUTSCHLAND AG, ALPINE BAU GmbH, ALPINE Construction Polska Sp. z o.o., HYDROBUDOWA POLSKA S.A. i PBG S.A, na którego murawie rozegrany zostanie mecz otwarcia Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012™.
Po jednym egzemplarzu umowy otrzymały: Narodowe Centrum Sportu, Konsorcjum oraz Minister Sportu i Turystyki Mirosław Drzewiecki. To kolejny kluczowy i zrealizowany zgodnie z harmonogramem etap w przygotowaniach do UEFA EURO 2012™.

Z ramienia Narodowego Centrum Sportu, spółki celowej powołanej przez Ministra Sportu i Turystyki, prowadzącej budowę Stadionu Narodowego, umowę podpisali: Rafał Kapler, Prezes Zarządu oraz Robert Wojtaś, Wiceprezes Zarządu, Dyrektor Pionu Zarządzania Projektem i Przygotowania Euro 2012. Z ramienia Konsorcjum podczas uroczystości podpisy pod umową złożyli: Juliusz Sikora, Dyrektor Spółki Alpine Construction Polska i Martin Emberger, Dyrektor Oddziału ALPINE BAU DEUTSCHLAND AG w Berlinie. Umowa wraz z załącznikami liczy 250 stron.

Plac budowy Stadionu Narodowego zostanie przekazany konsorcjum ALPINE - PBG S.A. - HYDROBUDOWA POLSKA S.A. następnego dnia po podpisaniu umowy i jeszcze w tym tygodniu ruszą prace na budowie jednej z najnowocześniejszych aren sportowych w Europie. Wykonawca ma 30 dni na przedstawienie szczegółowego, rozpisanego na 24 miesiące harmonogramu prac. Zgodnie z warunkami umowy Stadion Narodowy zostanie oddany do użytku w maju 2011r., czyli na rok przez rozpoczęciem turnieju. W sumie na budowie zatrudnionych będzie ok. 1200 osób. ALPINE szacuje, że inwestycja stworzy ok. 600 nowych miejsc pracy.



KALENDARIUM BUDOWY STADIONU NARODOWEGO W WARSZAWIE

29 listopada 2007
Wybór projektanta Stadionu Narodowego – JSK Architekci

17 grudnia 2007
Podpisanie umowy z JSK architekci
Decyzja o lokalizacji Stadionu Narodowego w niecce Stadionu X-lecia

1 lutego 2008
Prezentacja projektu koncepcyjnego Stadionu Narodowego (wykonawca projektu spółka JSK Architekci).

15 maja 2008
Rozpoczęcie palowania przygotowawczego - ostatni etap badania gruntu pod Stadion Narodowy.

2 czerwca 2008
Firmy JEMS Architekci i Dawos (związany jest z nią architekt Krzysztof Domaradzki) wygrały konkurs urbanistyczny na zagospodarowanie okolic Stadionu Narodowego.

18 czerwca 2008
Minister Sportu i Turystyki Mirosław Drzewiecki oraz prezes Spółki Narodowe Centrum Sportu Michał Borowski składają u Wojewody Mazowieckiego Jacka Kozłowskiego projekt budowlany i dokumenty niezbędne do wydania pozwolenia na budowę Stadionu Narodowego.

30 czerwca 2008
Przetarg na palowanie; termin składania ofert. Do przetargu zgłosiło się 10 oferentów. Zakończenie procedury przetargowej – początek września.

22 lipca 2008
Wojewoda Mazowiecki Jacek Kozłowski przekazuje Ministrowi Sportu i Turystyki pozwolenie na budowę Stadionu Narodowego.

12 sierpnia 2008
9 firm i konsorcjów otrzymuje zaproszenie do drugiej części przetargu na I etap budowy wraz z dokumentacją.

8 września 2008
Oficjalne ogłoszenie wyników przetargu na I etap budowy Stadionu Narodowego. Najniższa oferta została złożona przez firmę POL AQUA

26 września 2008
Podpisanie umowy na I etap budowy Stadionu Narodowego z firmą POL AQUA. Umowa przewiduje 200 dni na wykonanie prac tego etapu.

7 października 2008
Rozpoczęcie robót I etapu budowy Stadionu Narodowego. Ponad 100 jednostek specjalnych i transportowych oraz prawie 200 pracowników na terenie budowy

27 października 2008
Ogłoszenie przetargu na II etap budowy Stadionu Narodowego

27 listopada 2008
8 firm i konsorcjów złożyło wnioski o dopuszczenie do drugiej części przetargu na Ii etap budowy Stadionu Narodowego

10 grudnia 2008
JSK przekazuje projekt wykonawczy na II etap budowy Stadionu Narodowego

27 stycznia 2009
Komisja Przetargowa kwalifikuje 6 konsorcjów do udziału w drugiej części przetargu na II etap budowy Stadionu Narodowego wraz z infrastrukturą towarzyszącą

17 lutego 2009
6 konsorcjów otrzymuje zaproszenie, wraz z dokumentacją, do złożenia ofert szczegółowych na II etap budowy Stadionu Narodowego.
Roboty wykonywane w ramach I etapu budowy wyprzedzają harmonogram o miesiąc.
Aby uniknąć przerwy w budowie zapadła decyzja o zleceniu dodatkowych prac firmie POL AQUA

10 marca 2009
Zakończenie I etapu budowy Stadionu Narodowego, rozpoczęcie odbioru końcowego

25 marca 2009
Zakończenie odbioru robót I etapu; na budowie Stadionu Narodowego trwają prace dodatkowe

9 kwietnia 2009
Otwarcie ofert na Generalnego Wykonawcę II etapu budowy Stadionu Narodowego. Najniższą ofertę na budowę Stadionu Narodowego złożyło konsorcjum ALPINE BAU DEUTSCHLAND AG, ALPINE BAU GmbH, ALPINE Construction Polska Sp. z o.o., Hydrobudowa Polska S.A. i PBG S.A.

15 kwietnia 2009
Konsorcjum ALPINE BAU DEUTSCHLAND AG, ALPINE BAU GmbH, ALPINE Construction Polska Sp. z o.o., Hydrobudowa Polska S.A. i PBG S.A. ogłoszone zwycięzcą przetargu na Generalnego Wykonawcę budowy Stadionu Narodowego w Warszawie. Umowa przewiduje 24 miesiące na wykonanie prac II etapu.

4 maja 2009
Podpisanie Umowy pomiędzy Narodowym Centrum Sportu a Generalnym Wykonawcą budowy Stadionu Narodowego w Warszawie Konsorcjum ALPINE BAU DEUTSCHLAND AG, ALPINE BAU GmbH, ALPINE Construction Polska Sp. z o.o., Hydrobudowa Polska S.A. i PBG S.A.


INFORMACJE O KONSORCJUM ALPINE BAU DEUTSCHLAND AG, ALPINE BAU GmbH, ALPINE Construction Polska Sp. z o.o., Hydrobudowa Polska S.A. i PBG S.A.

Konsorcjum ALPINE - PBG S.A. - HYDROBUDOWA POLSKA S.A., wykonawca najnowocześniejszej areny sportowej w Polsce na 55 tysięcy miejsc, został wyłoniony w przetargu zakończonym w połowie kwietnia 2009 roku. To samo konsorcjum wybuduje także stadion na Letnicy w Gdańsku oraz przebuduje stadion w Poznaniu. Spółka Alpine Bau, przewodząca w Konsorcjum, ma duże doświadczenie we wznoszeniu aren sportowych. Wybudowała m.in. Allianz Arenę w Monachium na Mistrzostwa Świata 2006r. oraz stadion w Klagenfurcie na EURO 2008r.

ALPINE, założona we wrześniu 1965 r., jest jednym z wiodących koncernów budowlanych w Austrii. Jego działalność obejmuje całe spektrum usług budowlanych na płaszczyźnie krajowej i międzynarodowej. Obok ogólnokrajowej pozycji w Austrii i Niemczech koncern systematycznie umacnia swoją pozycję rynkową w Europie Wschodniej i Środkowej. Dzięki szerokim doświadczeniom ALPINE zdobywa przewagę zarówno w licznych projektach infrastrukturalnych w nowych krajach UE i na Bałkanach, jak też w budowie dróg, elektrowni oraz sektorze ochrony środowiska. ALPINE realizuje jedno z największych przedsięwzięć budowlanych w Polsce - budowę południowego odcinka autostrady A1, a w latach 1997 - 2001 ALPINE wybudowała już w Polsce autostradę A4.

Grupę Kapitałową skupioną wokół PGB S.A., tworzy 25 spółek (łącznie z PBG), w tym HYDROBUDOWA, działających w branży budowlanej. Najważniejsze zrealizowane przedsięwzięcia to kopalnia gazu ziemnego w Kościanie, instalacje LNG, zbiorniki paliwowe dla PKN ORLEN, oczyszczalnia ścieków Płaszów II w Krakowie, kopalnia ropy w Sławoborzu, stacja separacji i magazynowania LPG we Władysławowie, skocznia narciarska w Wiśle Malince. Projekty w realizacji to budowa stadionu miejskiego w Poznaniu w ramach przygotowań do EURO 2012, i stadion w Gdańsku, kopalnia LMG i oczywiście Stadion Narodowy w Warszawie.

źródło: www.stadioncity.pl

Stanowisko PZPN w sprawie działań Piotra Misiło.

Polski Związek Piłki Nożnej wyraża głębokie oburzenie z powodu bezprecedensowych wypowiedzi i działań Piotra Misiło, „Pełnomocnika ds. referendum”, realizowanych za pośrednictwem stron internetowych: www.pilka24.pl oraz www.misilo.pl/main.php. Nawołując do rozwiązania Polskiego Związku Piłki Nożnej z wykorzystaniem instrumentów demokracji bezpośredniej i określając siebie jako „Pełnomocnika ds. referendum”, Pan Piotr Misiło nie tylko zachęca do działań sprzecznych z prawem, ale i narusza, pozostające pod ochroną prawa, dobra osobiste osoby prawnej, którą jest PZPN.

Pan Piotr Misiło publicznie przekonuje o możliwości rozpisania ogólnopolskiego referendum, które mogłoby rzekomo zobowiązać Sejm Rzeczypospolitej Polskiej do rozwiązania PZPN mocą ustawy.

Trwałość Polskiego Związku Piłki Nożnej, jako osoby prawnej typu stowarzyszeniowego, chroniona jest ustrojową wolnością zrzeszania się, której źródłem jest polska Ustawa Zasadnicza. Stosownie do treści art. 12 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 roku Rzeczypospolita Polska zapewnia wolność tworzenia i działania między innymi stowarzyszeń. Z kolei w myśl art. 58 Ustawy Zasadniczej, umieszczonego wśród fundamentalnych przepisów regulujących „Wolności i prawa polityczne”, każdemu zapewnia się wolność zrzeszania się (ust. 1). Zakazane są jedynie te zrzeszenia, których cel lub działalność są sprzeczne z Konstytucją lub ustawą. O odmowie rejestracji lub zakazie działania takiego zrzeszenia orzeka sąd (ust. 2). Ustawa określa przy tym rodzaje zrzeszeń podlegających sądowej rejestracji, tryb tej rejestracji oraz formy nadzoru nad tymi zrzeszeniami (ust. 3).

Wolność zrzeszania się stanowi ważny element wolności politycznych. Dążenie do realizacji różnorodnych celów i programów społecznych, politycznych, oświatowych i kulturalnych w dużym stopniu możliwe jest dzięki różnym organizacjom.

Pluralistyczne społeczeństwo, którym obecnie cieszymy się w Polsce, cechuje wielość, ogromne zróżnicowanie form organizacji życia, czego wyrazem są właśnie liczne organizacje, działające w różnych sferach życia. Podlegają one ścisłej ochronie prawnej. Taką organizacją, działającą w sferze piłki nożnej jest Polski Związek Piłki Nożnej.

Na podstawie przepisów Ustawy Zasadniczej PZPN realizuje swoją działalność i podlega kontroli wyłącznie w ramach ustalonych przez ustawodawcę w drodze ustawy — między innymi ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 roku: Prawo o stowarzyszeniach oraz ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o sporcie kwalifikowanym. Poza suwerenną decyzją członków Polskiego Związku Piłki Nożnej o jego rozwiązaniu, z przyczyn ściśle określonych ustawą, mógłby orzec wyłącznie niezależny i niezawisły sąd. Wykorzystanie w tym celu instrumentów demokracji bezpośredniej (referendum) byłoby jawnie sprzeczne z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej i jako takie — niedopuszczalne; naruszałoby przy tym (a nie realizowało) wolności i prawa polityczne tych, którzy w referendum takim chcieliby wziąć udział.

Nieznajomość przepisów prawa w przypadku Pana Piotra Misiło doprowadziła, niestety, także do naruszenia dóbr osobistych Polskiego Związku Piłki Nożnej. Przypisując bezpośrednio PZPN działalność kryminalną oraz nawołując do jego rozwiązania, w sposób rażąco sprzeczny z prawem, dopuścił się on bowiem naruszenia dobrego imienia Związku jako osoby prawnej; więcej nawet — naraził na szwank dobre imię tych wszystkich działaczy PZPN, którzy zgodnie z prawem i rzetelnie wykonują ciężką pracę w strukturach Związku, kierując się prawdziwą troską o pomyślność polskiego sportu.

poniedziałek, 4 maja 2009

Referendum ?.

W 2008 r. na zlecenie DBU (duńskiej federacji piłkarskiej) przeprowadzono badania nad korupcją w tamtejszym futbolu. "Nie można powiedzieć, by w Danii futbolowa korupcja osiągnęła taką skalę jak w Polsce, Kolumbii czy Malezji" - powiedział Jens Sejer Andersen szef organizacji antykorupcyjnej "Play the Game", komentując wyniki badań nad korupcją w duńskiej piłce nożnej.

Porównują nas do Kolumbii i Malezji i chyba mają ku temu podstawy, gdyż w związku z korupcją w polskiej piłce nożnej zatrzymano już 200 osób, niemal każdy nowy dzień przynosi kolejne aresztowania. Wstyd, hańba, żenada. Winę za taki stan rzeczy ponosi PZPN, nie "pan Fryzjer", nie prezes Arki Gdynia, nawet nie Janusz Wójcik, tylko PZPN. Tak, właśnie - Polski Związek Piłki Nożnej.

Jestem Polakiem, kocham piłkę nożną i jako Polak, kibic, ojciec i mąż, mówię dość działalności PZPN! Rodacy – kibice, mężowie i żony, rodzice, rozwiążmy PZPN! Zbierzmy 500 tysięcy podpisów i przeprowadźmy ogólnopolskie referendum w celu rozwiązania Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Wiem, że pomysł może się Wam wydać dość szalony i trudny do przeprowadzenia. Ale wiem też, że PZPN sam się nie oczyści. Rak toczący polską piłkę nożną będzie trawił ją nadal, a działacze PZPN nadal będą twierdzić, że wszystko co czynią, czynią bezinteresownie i dla dobra polskiej piłki. My zaś nadal będziemy śnić o Lidze Mistrzów, bezpiecznych stadionach, atrakcyjnej lidze i silnej reprezentacji.

Zbierzmy zatem owe 500 tysięcy podpisów i złóżmy obywatelski wniosek o referendum ws. rozwiązania PZPN do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej, który może uchwałą podjętą bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów owe referendum zarządzić (art. 60 Ustawy z dnia 14 marca 2003 r. o referendum ogólnokrajowym).

UEFA straszyła nas (i straszy nadal) wykluczeniem z europejskiej rodziny piłkarskiej ze względu na ingerencję polityków w niezależny związek. Teraz zatem o losie PZPN zadecydują sami obywatele, obywatele jednego z krajów należących do Unii Europejskiej, używając do tego najwyższej formy demokracji bezpośredniej jaką jest referendum ogólnokrajowe a którego wyniki są dla władz wiążące. PZPN nie jest tworem bezpaństwowym ani wyłączonym na jakichkolwiek specjalnych zasadach spod jurysdykcji polskiego prawa czy też prawa UE.

Aby jednak referendum mogło być uznane za ważne, musi wziąć w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania. A aby PZPN można było rozwiązać, większość głosów z tej połowy musi być "za". Aby zapewnić odpowiednia frekwencję, oraz nie narażać budżetu państwa na koszty, referendum mogłoby się odbyć przy okazji najbliższych wyborów prezydenckich – jesienią 2010r. Aby zapewnić rozwiązanie PZPN, musimy jednak najpierw zebrać 500 tysięcy podpisów i przekonać Sejm RP, że o losach PZPN powinni zadecydować obywatele RP w ogólnokrajowym referendum.

A o wynik samego referendum jestem jakoś dziwnie spokojny.

Nie czekajmy dłużej! Nie liczmy, że sprawy naprawia się same. Nie naprawią się. Teraz los polskiej piłki nożnej jest w naszych rękach.
Piotr Misiło
Pełnomocnik ds. referendum

źródło: www.pilka24.pl

Polska 2020, a inni myślą o swoim Euro 2020.

Dzisiaj debata Dziennika "Polska"

Dziennik „Polska” zaprasza na debatę panelową organizowaną w ramach cyklu „Forum Polska”:

Co powinniśmy i musimy zrobić, aby Polska 2020 roku była krajem sukcesu?
Na ile realny i groźny jest scenariusz stagnacji?


Tymczasem Bułgarzy i Rumunii, Czesi i Słowacy, Armeńcy, Azerowie i Gruzini myślą o Euro 2020.

A my wiemy po co Nam Euro 2012 ?

niedziela, 3 maja 2009

Inauguracja stadionu żużlowego. Stadionu najnowocześniejszego na świecie. Toruń już dziś.

Informacje o stadionie Unibax Toruń.

1. Położenie:

Stadion położony jest na terenie miejskim, ograniczonym od północy ulicą Szosą Bydgoską, od południowego zachodu torami kolejowymi, od wschodu budynkiem elektrociepłowni oraz halami i magazynami przemysłowymi.

2. Bilans terenu:

Powierzchnia w granicach opracowania 72.471 m2. W tym:

Powierzchnia Stadionu i obiektów kubaturowych tworzących kompleks sportowy 26.649 m2

Powierzchnia toru żużlowego: 5308 m2

Powierzchnia jądra toru: 6863 m2

Pozostała powierzchnia na plance manewrowe, stanowiska parkingowe, chodniki


3. Parkingi i stanowiska postojowe:

502 samochody osobowe

12 miejsc na autobusy

94 miejsca VIP

Filmiki ze stadionu www.stadion-dla-torunia.alstal.eu

4. Widownia i trybuny

Zaprojektowana na 15 tysięcy miejsc siedzących, w całości zadaszona (konstrukcja dachu umożliwia w II etapie inwestycji zadaszenie nad całością toru żużlowego)

Widownia ukształtowana jest w dwóch poziomach dostępnych z poziomu terenu Stadionu. Poziom dolny ułożony na gruncie posiada 10 rzędów (kondygnacja pierwsza na ok. 7.000 osób). Poziom pierwszego rzędu znajduje się na wysokości 2.0 m nad torem.

Poziom górny dostępny także z poziomu terenu Stadionu za pomocą klatek schodowych prowadzących do poszczególnych sektorów (kondygnacja druga na ok. 8000 osób).

Po stronie północnej Stadionu mieści się park maszyn wraz z parkingiem na 50 miejsc dla zawodników i obsługi zawodów, wraz z myjką. Po stronie południowej pawilon główny mieszczący pomieszczenia VIP, administracji, gastronomii, obsługi prasowej i sprawozdawczej dla stacji radiowych, telewizyjnych oraz funkcyjnych zawodów wraz z ochroną i monitoringiem przestrzeni Stadionu.

Pod Trybuną górną umieszczono zespoły toalet dla publiczności oraz bufety. Trybuna dolna i górna podzielone na sektory (wydzielony sektor na drugim łuku dla kibiców, gości na 1.100 osób z osobnym wejściem, toaletami i bufetem)

5. Tor żużlowy - specyfikacja:

Tradycyjny o nawierzchni granitowej z odwodnieniem

Długość toru: 325 metrów

Długość prostych: 62 metry

Promień łuków: 31 m

Szerokość toru na prostych: 12 m, a na łukach 18 m

Nachylenie toru na prostych: 4% tj. 50 cm, a na łuku 6/7 % tj. 110 cm

Tor otoczony bandą oddaloną od widowni pasami o szerokości 3 m

6. Park maszyn:

W parku maszyn są 24 boksy serwisowe i całe zaplecze techniczne.


7. Oświetlenie Stadionu:

Tor: 1.200 lux

Płyta 1.000 (podwieszone pod zadaszeniem)


8. Płyta wewnętrzna:

Nawierzchnia zielona z odwodnieniem, przeznaczona m.in. dla speedway'a, speedroweru, fourcrossu, zawodów hipicznych i innych dyscyplin sportowych.

źródło: www.stadion-dla-torunia.alstal.eu

sobota, 2 maja 2009

Prośba i wspomnienie. Gustaw Holoubek.

Niedawno, a mianowicie 21 kwietnia minęła kolejna rocznica urodzin Gustawa Holoubka - niezwykłej postaci polskiej kultury, a także niepospolitego kibica Cracovii.


W ubiegłym roku środowisko Warsztatów Analiz Socjologicznych zorganizowało w dniu urodzin mistrza Gustawa wspólne czytanie „Wielkiej Improwizacji” przed Pomnikiem Adama Mickiewicza w Warszawie. Było to dla nas ciekawe przeżycie i forma uczczenia wielkiej postaci polskiej kultury.


Stąd i nasza prośba o przyczynienie się do wspólnego czytania „Wielkiej Improwizacji” w trakcie najbliższego meczu Cracovii z Polonią(tj. 3 maja 2009 roku) przez kibiców Cracovii, ale również Polonii Warszawa.

Prośba do kibiców Poloni Warszawa.

Zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie naszej inicjatywy i wspólne odczytanie z kibicami Cracovii Wielkiej Improwizacji w trakcie przerwy w najbliższym meczu z Cracovii z Polonią(tj. 3 maja 2009 roku) przez kibiców Polonii i Cracovii.

Chcielibyśmy zarazić owym pomysłem także kibiców Polonii. Jesteśmy przekonani, że takie wspólne czytanie na głos „Wielkiej Improwizacji” mogłoby się odbyć właśnie w trakcie przerwy najbliższego meczu i stanowić niezwykłą formę uczczenia niepowtarzalnego człowieka – Gustawa Holoubka.

Wybierzcie fragment i przeczytajcie choć część.

Wielka Improwizacja

KONRAD
(po długim milczeniu)

Samotność - cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi?

Gdzie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha,

Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?

Nieszczęsny, kto dla ludzi głos i język trudzi:

Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie;

Myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie,

A słowa myśl pochłoną i tak drżą nad myślą,

Jak ziemia nad połkniętą, niewidzialną rzeką.

Z drżenia ziemi czyż ludzie głąb nurtów dociek,

Gdzie pędzi, czy się domyślą? -



Uczucie krąży w duszy, rozpala się, żarzy,

Jak krew po swych głębokich, niewidomych cieśniach;

Ile krwi tylko ludzie widzą w mojej twarzy,

Tyle tylko z mych uczuć dostrzegą w mych pieśniach,



Pieśni ma, tyś jest gwiazdą za granicą świata!

I wzrok ziemski, do ciebie wysłany za gońca,

Choć szklanne weźmie skrzydła, ciebie nie dolata,

Tylko o twoję mleczną drogę się uderzy;

Domyśla się, że to słońca,

Lecz ich nie zliczy, nie zmierzy.



Wam, pieśni, ludzkie oczy, uszy niepotrzebne; -

Płyńcie w duszy mej wnętrznościach,

Świećcie na jej wysokościach,

Jak strumienie podziemne, jak gwiazdy nadniebne.



Ty Boże, ty naturo! dajcie posłuchanie. -

Godna to was muzyka i godne śpiewanie. -

Ja mistrz!

Ja mistrz wyciągam dłonie!

Wyciągam aż w niebiosa i kładę me dłonie

Na gwiazdach jak na szklannych harmoniki kręgach.

To nagłym, to wolnym ruchem,

Kręcę gwiazdy moim duchem.

Milijon tonów płynie; w tonów milijonie

Każdy ton ja dobyłem, wiem o każdym tonie;

Zgadzam je, dzielę i łączę,

I w tęcze, i w akordy, i we strofy plączę,

Rozlewam je we dźwiękach i w błyskawic wstęgach. -



Odjąłem ręce, wzniosłem nad świata krawędzie,

I kręgi harmoniki wstrzymały się w pędzie.

Sam śpiewam, słyszę me śpiewy -

Długie, przeciągłe jak wichru powiewy,

Przewiewają ludzkiego rodu całe tonie,

Jęczą żalem, ryczą burzą,

I wieki im głucho wtórzą;

A każdy dźwięk ten razem gra i płonie,

Mam go w uchu, mam go w oku,

Jak wiatr, gdy fale kołysze,

Po świstach lot jego słyszę,

Widzę go w szacie obłoku.



Boga, natury godne takie pienie!

Pieśń to wielka, pieśń-tworzenie.

Taka pieśń jest siła, dzielność,

Taka pieśń jest nieśmiertelność!

Ja czuję nieśmiertelność, nieśmiertelność tworzę,

Cóż Ty większego mogłeś zrobić - Boże?

Patrz, jak te myśli dobywam sam z siebie,

Wcielam w słowa, one lecą,

Rozsypują się po niebie,

Toczą się, grają i świecą;

Już dalekie, czuję jeszcze,

Ich wdziękami się lubuję,

Ich okrągłość dłonią czuję,

Ich ruch myślą odgaduję:

Kocham was, me dzieci wieszcze!

Myśli moje! gwiazdy moje!

Czucia moje! wichry moje!

W pośrodku was jak ojciec wśród rodziny stoję,

Wy wszystkie moje!



Depcę was, wszyscy poeci,

Wszyscy mędrce i proroki,

Których wielbił świat szeroki.

Gdyby chodzili dotąd śród swych dusznych dzieci,

Gdyby wszystkie pochwały i wszystkie oklaski

Słyszeli, czuli i za słuszne znali,

I wszystkie sławy każdodziennej blaski

Promieniami na wieńcach swoich zapalali,

Z całą pochwał muzyką i wieńców ozdobą,

Zebraną z wieków tyla i z pokoleń tyla,

Nie czuliby własnego szczęścia, własnej mocy,

Jak ja dziś czuję w tej samotnej nocy:

Kiedy sam śpiewam w sobie,

Śpiewam samemu sobie.

Tak! - czuły jestem, silny jestem i rozumny. -

Nigdym nie czuł, jak w tej chwili -

Dziś mój zenit, moc moja dzisiaj się przesili,

Dziś poznam, czym najwyższy, czylim tylko dumny;

Dziś jest chwila przeznaczona,

Dziś najsilniej wytęzę duszy mej ramiona -

To jest chwila Samsona,

Kiedy więzień i ślepy dumał u kolumny.

Zrzucę ciało i tylko jak duch wezmę pióra -

Potrzeba mi lotu,

Wylecę z planet i gwiazd kołowrotu,

Tam dojdę, gdzie graniczą Stwórca i natura.



I mam je, mam je, mam - tych skrzydeł dwoje;

Wystarczą:- od zachodu na wschód je rozszerzę,

Lewym o przeszłość, prawym o przyszłość uderzę.

I dojdę po promieniach uczucia - do Ciebie!

I zajrzę w uczucia Twoje,

O Ty! o którym mówią, że czujesz na niebie.

Jam tu, jam przybył, widzisz, jaka ma potęga,

Aż tu moje skrzydło sięga.

Lecz jestem człowiek, i tam, na ziemi me ciało;

Kochałem tam, w ojczyźnie, serce me zostało, -



Ale ta miłość moja na świecie,

Ta miłość nie na jednym spoczęła człowieku

Jak owad na róży kwiecie:

Nie najednej rodzinie, nie na jednym wieku.

Ja kocham cały naród! - objąłem w ramiona

Wszystkie przeszłe i przyszłe jego pokolenia,

Przycisnąłem tu do łona,

Jak przyjaciel, kochanek, małżonek, jak ojciec:

Chcę go dźwignąć, uszczęśliwić,

Chcę nim cały świat zadziwić,

Nie mam sposobu i tu przyszedłem go dociec.

Przyszedłem zbrojny całą myśli władzą,

Tej myśli, co niebiosom Twe gromy wydarła,

Śledziła chód Twych planet, głąb morza rozwarła -

Mam więcej, tę Moc, której ludzie nie nadadzą,

Mam to uczucie, co się samo w sobie chowa

Jak wulkan, tylko dymi niekiedy przez słowa.



I Mocy tej nie wziąłem z drzewa edeńskiego,

Z owocu wiadomości złego i dobrego;

Nie z ksiąg ani z opowiadań,

Ani z rozwiązania zadań,

Ani z czarodziejskich badań.

Jam się twórcą urodził:

Stamtąd przyszły siły moje,

Skąd do Ciebie przyszły Twoje,

Boś i Ty po nie nie chodził:

Masz, nie boisz się stracić; i ja się nie boję.

Czyś Ty mi dał, czy wziąłem, skąd i Ty masz - oko

Bystre, potężne: w chwilach mej siły - wysoko

Kiedy na chmur spójrzę szlaki

I wędrowne słyszę ptaki,

Żeglujące na ledwie dostrzeżonym skrzydle;

Zechcę i wnet je okiem zatrzymam jak w sidle -

Stado pieśń żałośną dzwoni,

Lecz póki ich nie puszczę, Twój wiatr ich niezgoni.

Kiedy spójrzę w kometę z całą mocą duszy,

Dopóki na nią patrzę, z miejsca się nie ruszy.

Tylko ludzie skazitelni,

Marni, ale nieśmiertelni,

Nie służą mi, nie znają - nie znają nas obu,

Mnie i Ciebie.

Ja na nich szukam sposobu

Tu, w niebie.

Tę władzę, którą mam nad przyrodzeniem,

Chcę wywrzeć na ludzkie dusze,

Jak ptaki i jak gwiazdy rządzę mym skinieniem,

Tak bliźnich rozrządzać muszę.

Nie bronią - broń broń odbije,

Nie pieśniami - długo rosną,

Nie nauką - prędko gnije,

Nie cudami - to zbyt głośno.

Chcę czuciem rządzić, które jest we mnie;

Rządzić jak Ty wszystkimi zawsze i tajemnie:

Co ja zechcę, niech wnet zgadną,

Spełnią,tym się uszczęśliwią,

A jeżeli się sprzeciwią,

Niechaj cierpią i przepadną.

Niech ludzie będą dla mnie jak myśli i słowa,

Z których, gdy zechcę, pieśni wiąże się budowa; -

Mówią, że Ty tak władasz!

Wiesz, żem myśli nie popsuł, mowy nie umorzył;

Jeśli mnie nad duszami równą władzę nadasz,

Ja bym mój naród jak pieśń żywą stworzył,

I większe niżli Ty zrobiłbym dziwo,

Zanuciłbym pieśń szczęśliwą!



Daj mi rząd dusz! - Tak gardzę tą martwą budową,

Którą gmin światem zowie i przywykł ją chwalić,

Żem nie próbował dotąd, czyli moje słowo

Nie mogłoby jej wnet zwalić.

Lecz czuję w sobie, że gdybym mą wolę

Ścisnął, natężył i razem wyświecił,

Może bym sto gwiazd zgasił, a drugie sto wzniecił -

Bo jestem nieśmiertelny! i w stworzenia kole

Są inni nieśmiertelni; - wyższych nie spotkałem. -

Najwyższy na niebiosach! - Ciebie tu szukałem,

Ja najwyższy z czujących na ziemnym padole.

Nie spotkałem Cię dotąd - żeś Ty jest, zgaduję;

Niech Cię spotkam i niechaj Twą wyższość uczuję -

Ja chcę władzy, daj mi ją, lub wskaż do niej drogę!

O prorokach, dusz władcach, że byli, słyszałem,

I wierzę; lecz co oni mogli, to ja mogę,

Ja chcę mieć władzę, jaką Ty posiadasz,

Ja chcę duszami władać, jak Ty nimi władasz.

(Długie milczenie)

(z ironią)

Milczysz, milczysz! wiem teraz, jam Cię teraz zbadał,

Zrozumiałem, coś Ty jest i jakeś Ty władał. -

Kłamca, kto Ciebie nazywał miłością,

Ty jesteś tylko mądrością.

Ludzie myślą, nie sercem, Twych dróg się dowiedzą;

Myślą, nie sercem, składy broni Twej wyśledzą -

Ten tylko, kto się wrył w księgi,

W metal, w liczbę, w trupie ciało,

Temu się tylko udało

Przywłaszczyć część Twej potęgi.

Znajdzie truciznę, proch, parę,

Znajdzie blaski, dymy, huki,

Znajdzie prawność, i złą wiarę

Na mędrki i na nieuki.

Myślom oddałeś świata użycie,

Serca zostawiasz na wiecznej pokucie,

Dałeś mnie najkrótsze życie

I najmocniejsze uczucie. -



(Milczenie)



Czym jest me czucie?

Ach, iskrą tylko!

Czym jest me życie?

Ach, jedną chwilką!

Lecz te, co jutro rykną, czym są dzisiaj gromy?

Iskrą tylko.

Czym jest wieków ciąg cały, mnie z dziejów wiadomy?

Jedną chwilką.

Z czego wychodzi cały człowiek, mały światek?

Z iskry tylko.

Czym jest śmierć, co rozprószy myśli mych dostatek?

Jedną chwilką.

Czym był On, póki światy trzymał w swoim łonie?

Iskrą tylko.

Czym będzie wieczność świata, gdy On go pochłonie?

Jedną chwilką.



Głos z lewej strony



Wsiąść muszę

Na duszę

Jak na koń,

Goń! goń

W cwał, w cwał!


Głos z prawej



Co za szał!

Brońmy go, brońmy,

Skrzydłami osłońmy

Skroń





Chwila i iskra, gdy się przedłuża, rozpala -

Stwarza i zwala.

Śmiało, śmiało! tę chwilę rozdłużmy, rozdalmy,

Śmiało, śmiało! tę iskrę rozniećmy, rozpalmy -

Teraz - dobrze - tak. Jeszcze raz Ciebie wyzywam,

Jeszcze po przyjacielsku duszę Ci odkrywam.

Milczysz, - wszakżeś z Szatanem walczył osobiście?

Wyzywam Cię uroczyście.

Nie gardź mną, ja nie jeden, choć sam tu wzniesiony.

Jestem na ziemi sercem z wielkim ludem zbratan,

Mam ja za sobą wojska, i mocy, i trony;

Jeśli ja będę bluźnierca,

Ja wydam Tobie krwawszą bitwę niźli Szatan:

On walczył na rozumy, ja wyzwę na serca.

Jam cierpiał, kochał, w mękach i miłości wzrosłem;

Kiedyś mnie wydarł osobiste szczęście,

Na własnej piersi ja skrwawiłem pięście,

Przeciw Niebu ich nie wzniosłem.



Głos

Rumaka

Przedzierzgnę w ptaka.

Orlimi pióry

Do góry!

W lot!


Głos

Gwiazdo spadająca!

Jaki szał

W otchłań cię strąca







Teraz duszą jam w moję ojczyznę wcielony?

Ciałem połknąłem jej duszę,

Ja i ojczyzna to jedno.

Nazywam się Milijon - bo za milijony

Kocham i cierpię katusze.

Patrzę na ojczyznę biedną,

Jak syn na ojca wplecionego w koło;

Czuję całego cierpienia narodu,

Jak matka czuje w łonie bole swego płodu.

Cierpię, szaleję - a Ty mądrze i wesoło

Zawsze rządzisz,

Zawsze sądzisz,

I mówią, że Ty nie błądzisz!

Słuchaj, jeśli to prawda, com z wiarą synowską

Słyszał, na ten świat przychodząc,

Że Ty kochasz; - jeżeliś Ty kochał świat rodząc,

Jeśli ku zrodzonemu masz miłość ojcowską; -

Jeżeli serce czułe było w liczbie źwierząt,

Któreś Ty w arce zamknął i wyrwał z powodzi;

Jeśli to serce nie jest potwór, co się rodzi

Przypadkiem, ale nigdy lat swych nie dochodzi;

Jeśli pod rządem Twoim czułość nie jest bezrząd,

Jeśli w milijon ludzi krzyczących "ratunku!"

Nie patrzysz jak w zawiłe zrównanie rachunku; -

Jeśli miłość jest na co w świecie Twym potrzebną

I nie jest tylko Twoją omyłką liczebną...





Głos

Orła w hydrę!

Oczy mu wydrę.

Do szturmu daléj!

Dymi! pali!

Ryk, grzmot!


Głos

Z jasnego słońca

Kometo błędu!

Gdzie koniec twego pędu?

Bez końca, bez końca!





Milczysz! - Jam Ci do głębi serce me otworzył

Zaklinam, daj mi władzę - jedna część jej licha,

Część tego, co na ziemi osiągnęła pycha,

Z tą jedną cząstką ileż ja bym szczęścia stworzył!

Milczysz! - nie dasz dla serca, dajże dla rozumu. -

Widzisz, żem pierwszy z ludzi i z aniołów tłumu,

Że Cię znam lepiej niźli Twoje archanioły,

Wart, żebyś ze mną władzą dzielił się na poły -

Jeślim nie zgadł, odpowiedz - milczysz! ja nie kłamię.

Milczysz i ufasz, że masz silne ramię -

Wiedz, że uczucie spali, czego myśl nie złamie -

Widzisz to moje ognisko: - uczucie,

Zbieram je, ściskam, by mocniej pałało,

Wbijam w żelazne woli mej okucie,

Jak nabój w burzące działo.





Głos

Ognia! pal!


Głos

Litość! żal!



Odezwij się, - bo strzelę przeciw Twej naturze;

Jeśli jej w gruzy nie zburzę,

To wstrząsnę całym państw Twoich obszarem;

Bo wystrzelę głos w całe obręby stworzenia:

Ten głos, który z pokoleń pójdzie w pokolenia:

Krzyknę, ześ Ty nie ojcem świata, ale...



GŁOS DIABŁA

Carem!



(Konrad staje chwilę, słania się i pada)



DUCHY Z LEWEJ STRONY

PIERWSZY

Depc, chwytaj!



DRUGIi

Jeszcze dysze.



PIERWSZY

Omdlał, omdlał, a nim

Przebudzi się, dodusim.



DUCH Z PRAWEJ STRONY

Precz - modlą się za nim.



DUCH Z LEWEJ

Widzisz, odpędzają nas.



PIERWSZY Z LEWEJ

Ty bestyjo głupial

Nie pomogłeś mu słowo ostatnie wyrzygnąć,

Jeszcze o jeden stopień w dumę go podzwignąć!

Chwila dumy - ta czaszka już byłaby trupia.

Być tak blisko tej czaszki i nie można deptać!

Widzieć krew w jego ustach, i nie można chłeptać!

Najgłupszy z diabłów, tyś go wypuścił w pół drogi.



DRUGIi

Wróci się, wróci



PIERWSZY

Precz stąd - bo wezmę na rogi

I będę cię lat tysiąc niosł, i w paszczę samą

Szatana wbiję.



DRUGI

Cha! cha! straszysz, ciociu! mamo!

Ja dziecko będę płakać -

(płacze)

masz -

(uderza rogiem)

A co, nie chybił?

Leć i nie wyłaź z piekła - aha, do dna przybił -

Rogi me, brawo, rogi -



PIERWSZY

Sacrédieu!



DRUGI

(uderza)

Masz.



PIERWSZY

W nogi.

(Słychać stukanie i klucz we drzwiach)



DRUGI DUCH

Pop, klecha, przyczajmy się i schowajmy rogi.

źródło: http://univ.gda.pl/~literat/dziadypo/0003.htm

piątek, 1 maja 2009

Prośba do kibiców Cracovii.

Niedawno, a mianowicie 21 kwietnia minęła kolejna rocznica urodzin Gustawa Holoubka - niezwykłej postaci polskiej kultury, a także niepospolitego kibica Cracovii.


W ubiegłym roku środowisko Warsztatów Analiz Socjologicznych zorganizowało w dniu urodzin mistrza Gustawa wspólne czytanie „Wielkiej Improwizacji” przed Pomnikiem Adama Mickiewicza w Warszawie. Było to dla nas ciekawe przeżycie i forma uczczenia wielkiej postaci polskiej kultury.


Stąd i nasza prośba o przyczynienie się do wspólnego czytania „Wielkiej Improwizacji” w trakcie najbliższego meczu Cracovii z Polonią(tj. 3 maja 2009 roku) przez kibiców Cracovii, ale również Polonii Warszawa.


Chcielibyśmy zarazić owym pomysłem kibiców Cracovii. Jesteśmy przekonany, że takie wspólne czytanie na głos „Wielkiej Improwizacji” mogłoby się odbyć w trakcie przerwy najbliższego meczu i stanowić niezwykłą formę uczczenia niepowtarzalnego człowieka – Gustawa Holoubka.


Mieści się na 1 stronie a4 znakomita część- wystarczy wydrukować i wspólnie odczytać na głos w trakcie przerwy w meczu. Nie mówimy, że całą, ale wystarczy właśnie część. Jaka to już wasza decyzja. Mamy nadzieję, że uda się ten spontaniczny pomysł zrealizować.

KONRAD
(po długim milczeniu)

Samotność - cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi?

Gdzie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha,

Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?

Nieszczęsny, kto dla ludzi głos i język trudzi:

Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie;

Myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie,

A słowa myśl pochłoną i tak drżą nad myślą,

Jak ziemia nad połkniętą, niewidzialną rzeką.

Z drżenia ziemi czyż ludzie głąb nurtów dociek,

Gdzie pędzi, czy się domyślą? -

Uczucie krąży w duszy, rozpala się, żarzy,

Jak krew po swych głębokich, niewidomych cieśniach;

Ile krwi tylko ludzie widzą w mojej twarzy,

Tyle tylko z mych uczuć dostrzegą w mych pieśniach,

Pieśni ma, tyś jest gwiazdą za granicą świata!

I wzrok ziemski, do ciebie wysłany za gońca,

Choć szklanne weźmie skrzydła, ciebie nie dolata,

Tylko o twoję mleczną drogę się uderzy;

Domyśla się, że to słońca,

Lecz ich nie zliczy, nie zmierzy.

Wam, pieśni, ludzkie oczy, uszy niepotrzebne; -

Płyńcie w duszy mej wnętrznościach,

Świećcie na jej wysokościach,

Jak strumienie podziemne, jak gwiazdy nadniebne.

Ty Boże, ty naturo! dajcie posłuchanie. -

Godna to was muzyka i godne śpiewanie. -

Ja mistrz!

Ja mistrz wyciągam dłonie!

Wyciągam aż w niebiosa i kładę me dłonie

Na gwiazdach jak na szklannych harmoniki kręgach.

To nagłym, to wolnym ruchem,

Kręcę gwiazdy moim duchem.

Milijon tonów płynie; w tonów milijonie

Każdy ton ja dobyłem, wiem o każdym tonie;

Zgadzam je, dzielę i łączę,

I w tęcze, i w akordy, i we strofy plączę,

Rozlewam je we dźwiękach i w błyskawic wstęgach. -

Odjąłem ręce, wzniosłem nad świata krawędzie,

I kręgi harmoniki wstrzymały się w pędzie.

Sam śpiewam, słyszę me śpiewy -

Długie, przeciągłe jak wichru powiewy,

Przewiewają ludzkiego rodu całe tonie,

Jęczą żalem, ryczą burzą,

I wieki im głucho wtórzą;

A każdy dźwięk ten razem gra i płonie,

Mam go w uchu, mam go w oku,

Jak wiatr, gdy fale kołysze,

Po świstach lot jego słyszę,

Widzę go w szacie obłoku.

Boga, natury godne takie pienie!

Pieśń to wielka, pieśń-tworzenie.

Taka pieśń jest siła, dzielność,

Taka pieśń jest nieśmiertelność!

Ja czuję nieśmiertelność, nieśmiertelność tworzę,

Cóż Ty większego mogłeś zrobić - Boże?

Patrz, jak te myśli dobywam sam z siebie,

Wcielam w słowa, one lecą,

Rozsypują się po niebie,

Toczą się, grają i świecą;

Już dalekie, czuję jeszcze,

Ich wdziękami się lubuję,

Ich okrągłość dłonią czuję,

Ich ruch myślą odgaduję:

Kocham was, me dzieci wieszcze!

Myśli moje! gwiazdy moje!

Czucia moje! wichry moje!

W pośrodku was jak ojciec wśród rodziny stoję,

Wy wszystkie moje!

Depcę was, wszyscy poeci,

Wszyscy mędrce i proroki,

Których wielbił świat szeroki.

Gdyby chodzili dotąd śród swych dusznych dzieci,

Gdyby wszystkie pochwały i wszystkie oklaski

Słyszeli, czuli i za słuszne znali,

I wszystkie sławy każdodziennej blaski

Promieniami na wieńcach swoich zapalali,

Z całą pochwał muzyką i wieńców ozdobą,

Zebraną z wieków tyla i z pokoleń tyla,

Nie czuliby własnego szczęścia, własnej mocy,

Jak ja dziś czuję w tej samotnej nocy:

Kiedy sam śpiewam w sobie,

Śpiewam samemu sobie.

Tak! - czuły jestem, silny jestem i rozumny. -

Nigdym nie czuł, jak w tej chwili -

Dziś mój zenit, moc moja dzisiaj się przesili,

Dziś poznam, czym najwyższy, czylim tylko dumny;

Dziś jest chwila przeznaczona,

Dziś najsilniej wytęzę duszy mej ramiona -

To jest chwila Samsona,

Kiedy więzień i ślepy dumał u kolumny.

Zrzucę ciało i tylko jak duch wezmę pióra -

Potrzeba mi lotu,

Wylecę z planet i gwiazd kołowrotu,

Tam dojdę, gdzie graniczą Stwórca i natura.

I mam je, mam je, mam - tych skrzydeł dwoje;

Wystarczą:- od zachodu na wschód je rozszerzę,

Lewym o przeszłość, prawym o przyszłość uderzę.

I dojdę po promieniach uczucia - do Ciebie!

I zajrzę w uczucia Twoje,

O Ty! o którym mówią, że czujesz na niebie.

Jam tu, jam przybył, widzisz, jaka ma potęga,

Aż tu moje skrzydło sięga.

Lecz jestem człowiek, i tam, na ziemi me ciało;

Kochałem tam, w ojczyźnie, serce me zostało, -

Ale ta miłość moja na świecie,

Ta miłość nie na jednym spoczęła człowieku

Jak owad na róży kwiecie:

Nie najednej rodzinie, nie na jednym wieku.

Ja kocham cały naród! - objąłem w ramiona

Wszystkie przeszłe i przyszłe jego pokolenia,

Przycisnąłem tu do łona,

Jak przyjaciel, kochanek, małżonek, jak ojciec:

Chcę go dźwignąć, uszczęśliwić,

Chcę nim cały świat zadziwić,

Nie mam sposobu i tu przyszedłem go dociec.

Przyszedłem zbrojny całą myśli władzą,

Tej myśli, co niebiosom Twe gromy wydarła,

Śledziła chód Twych planet, głąb morza rozwarła -

Mam więcej, tę Moc, której ludzie nie nadadzą,

Mam to uczucie, co się samo w sobie chowa

Jak wulkan, tylko dymi niekiedy przez słowa.

I Mocy tej nie wziąłem z drzewa edeńskiego,

Z owocu wiadomości złego i dobrego;

Nie z ksiąg ani z opowiadań,

Ani z rozwiązania zadań,

Ani z czarodziejskich badań.

Jam się twórcą urodził:

Stamtąd przyszły siły moje,

Skąd do Ciebie przyszły Twoje,

Boś i Ty po nie nie chodził:

Masz, nie boisz się stracić; i ja się nie boję.

Czyś Ty mi dał, czy wziąłem, skąd i Ty masz - oko

Bystre, potężne: w chwilach mej siły - wysoko

Kiedy na chmur spójrzę szlaki

I wędrowne słyszę ptaki,

Żeglujące na ledwie dostrzeżonym skrzydle;

Zechcę i wnet je okiem zatrzymam jak w sidle -

Stado pieśń żałośną dzwoni,

Lecz póki ich nie puszczę, Twój wiatr ich niezgoni.

Kiedy spójrzę w kometę z całą mocą duszy,

Dopóki na nią patrzę, z miejsca się nie ruszy.

Tylko ludzie skazitelni,

Marni, ale nieśmiertelni,

Nie służą mi, nie znają - nie znają nas obu,

Mnie i Ciebie.

Ja na nich szukam sposobu

Tu, w niebie.

Tę władzę, którą mam nad przyrodzeniem,

Chcę wywrzeć na ludzkie dusze,

Jak ptaki i jak gwiazdy rządzę mym skinieniem,

Tak bliźnich rozrządzać muszę.

Nie bronią - broń broń odbije,

Nie pieśniami - długo rosną,

Nie nauką - prędko gnije,

Nie cudami - to zbyt głośno.

Chcę czuciem rządzić, które jest we mnie;

Rządzić jak Ty wszystkimi zawsze i tajemnie:

Co ja zechcę, niech wnet zgadną,

Spełnią,tym się uszczęśliwią,

A jeżeli się sprzeciwią,

Niechaj cierpią i przepadną.

Niech ludzie będą dla mnie jak myśli i słowa,

Z których, gdy zechcę, pieśni wiąże się budowa; -

Mówią, że Ty tak władasz!

Wiesz, żem myśli nie popsuł, mowy nie umorzył;

Jeśli mnie nad duszami równą władzę nadasz,

Ja bym mój naród jak pieśń żywą stworzył,

I większe niżli Ty zrobiłbym dziwo,

Zanuciłbym pieśń szczęśliwą!

Daj mi rząd dusz! - Tak gardzę tą martwą budową,

Którą gmin światem zowie i przywykł ją chwalić,

Żem nie próbował dotąd, czyli moje słowo

Nie mogłoby jej wnet zwalić.

Lecz czuję w sobie, że gdybym mą wolę

Ścisnął, natężył i razem wyświecił,

Może bym sto gwiazd zgasił, a drugie sto wzniecił -

Bo jestem nieśmiertelny! i w stworzenia kole

Są inni nieśmiertelni; - wyższych nie spotkałem. -

Najwyższy na niebiosach! - Ciebie tu szukałem,

Ja najwyższy z czujących na ziemnym padole.

Nie spotkałem Cię dotąd - żeś Ty jest, zgaduję;

Niech Cię spotkam i niechaj Twą wyższość uczuję -

Ja chcę władzy, daj mi ją, lub wskaż do niej drogę!

O prorokach, dusz władcach, że byli, słyszałem,

I wierzę; lecz co oni mogli, to ja mogę,

Ja chcę mieć władzę, jaką Ty posiadasz,

Ja chcę duszami władać, jak Ty nimi władasz.

(Długie milczenie)

(z ironią)

Milczysz, milczysz! wiem teraz, jam Cię teraz zbadał,

Zrozumiałem, coś Ty jest i jakeś Ty władał. -

Kłamca, kto Ciebie nazywał miłością,

Ty jesteś tylko mądrością.

Ludzie myślą, nie sercem, Twych dróg się dowiedzą;

Myślą, nie sercem, składy broni Twej wyśledzą -

Ten tylko, kto się wrył w księgi,

W metal, w liczbę, w trupie ciało,

Temu się tylko udało

Przywłaszczyć część Twej potęgi.

Znajdzie truciznę, proch, parę,

Znajdzie blaski, dymy, huki,

Znajdzie prawność, i złą wiarę

Na mędrki i na nieuki.

Myślom oddałeś świata użycie,

Serca zostawiasz na wiecznej pokucie,

Dałeś mnie najkrótsze życie

I najmocniejsze uczucie. -

(Milczenie)

Czym jest me czucie?

Ach, iskrą tylko!

Czym jest me życie?

Ach, jedną chwilką!

Lecz te, co jutro rykną, czym są dzisiaj gromy?

Iskrą tylko.

Czym jest wieków ciąg cały, mnie z dziejów wiadomy?

Jedną chwilką.

Z czego wychodzi cały człowiek, mały światek?

Z iskry tylko.

Czym jest śmierć, co rozprószy myśli mych dostatek?

Jedną chwilką.

Czym był On, póki światy trzymał w swoim łonie?

Iskrą tylko.

Czym będzie wieczność świata, gdy On go pochłonie?

Jedną chwilką.

Głos z lewej strony

Wsiąść muszę

Na duszę

Jak na koń,

Goń! goń

W cwał, w cwał!


Głos z prawej

Co za szał!

Brońmy go, brońmy,

Skrzydłami osłońmy

Skroń

Chwila i iskra, gdy się przedłuża, rozpala -

Stwarza i zwala.

Śmiało, śmiało! tę chwilę rozdłużmy, rozdalmy,

Śmiało, śmiało! tę iskrę rozniećmy, rozpalmy -

Teraz - dobrze - tak. Jeszcze raz Ciebie wyzywam,

Jeszcze po przyjacielsku duszę Ci odkrywam.

Milczysz, - wszakżeś z Szatanem walczył osobiście?

Wyzywam Cię uroczyście.

Nie gardź mną, ja nie jeden, choć sam tu wzniesiony.

Jestem na ziemi sercem z wielkim ludem zbratan,

Mam ja za sobą wojska, i mocy, i trony;

Jeśli ja będę bluźnierca,

Ja wydam Tobie krwawszą bitwę niźli Szatan:

On walczył na rozumy, ja wyzwę na serca.

Jam cierpiał, kochał, w mękach i miłości wzrosłem;

Kiedyś mnie wydarł osobiste szczęście,

Na własnej piersi ja skrwawiłem pięście,

Przeciw Niebu ich nie wzniosłem.

Głos

Rumaka

Przedzierzgnę w ptaka.

Orlimi pióry

Do góry!

W lot!


Głos

Gwiazdo spadająca!

Jaki szał

W otchłań cię strąca

Teraz duszą jam w moję ojczyznę wcielony?

Ciałem połknąłem jej duszę,

Ja i ojczyzna to jedno.

Nazywam się Milijon - bo za milijony

Kocham i cierpię katusze.

Patrzę na ojczyznę biedną,

Jak syn na ojca wplecionego w koło;

Czuję całego cierpienia narodu,

Jak matka czuje w łonie bole swego płodu.

Cierpię, szaleję - a Ty mądrze i wesoło

Zawsze rządzisz,

Zawsze sądzisz,

I mówią, że Ty nie błądzisz!

Słuchaj, jeśli to prawda, com z wiarą synowską

Słyszał, na ten świat przychodząc,

Że Ty kochasz; - jeżeliś Ty kochał świat rodząc,

Jeśli ku zrodzonemu masz miłość ojcowską; -

Jeżeli serce czułe było w liczbie źwierząt,

Któreś Ty w arce zamknął i wyrwał z powodzi;

Jeśli to serce nie jest potwór, co się rodzi

Przypadkiem, ale nigdy lat swych nie dochodzi;

Jeśli pod rządem Twoim czułość nie jest bezrząd,

Jeśli w milijon ludzi krzyczących "ratunku!"

Nie patrzysz jak w zawiłe zrównanie rachunku; -

Jeśli miłość jest na co w świecie Twym potrzebną

I nie jest tylko Twoją omyłką liczebną...

Głos

Orła w hydrę!

Oczy mu wydrę.

Do szturmu daléj!

Dymi! pali!

Ryk, grzmot!


Głos

Z jasnego słońca

Kometo błędu!

Gdzie koniec twego pędu?

Bez końca, bez końca!

Milczysz! - Jam Ci do głębi serce me otworzył

Zaklinam, daj mi władzę - jedna część jej licha,

Część tego, co na ziemi osiągnęła pycha,

Z tą jedną cząstką ileż ja bym szczęścia stworzył!

Milczysz! - nie dasz dla serca, dajże dla rozumu. -

Widzisz, żem pierwszy z ludzi i z aniołów tłumu,

Że Cię znam lepiej niźli Twoje archanioły,

Wart, żebyś ze mną władzą dzielił się na poły -

Jeślim nie zgadł, odpowiedz - milczysz! ja nie kłamię.

Milczysz i ufasz, że masz silne ramię -

Wiedz, że uczucie spali, czego myśl nie złamie -

Widzisz to moje ognisko: - uczucie,

Zbieram je, ściskam, by mocniej pałało,

Wbijam w żelazne woli mej okucie,

Jak nabój w burzące działo.

Głos

Ognia! pal!


Głos

Litość! żal!

Odezwij się, - bo strzelę przeciw Twej naturze;

Jeśli jej w gruzy nie zburzę,

To wstrząsnę całym państw Twoich obszarem;

Bo wystrzelę głos w całe obręby stworzenia:

Ten głos, który z pokoleń pójdzie w pokolenia:

Krzyknę, ześ Ty nie ojcem świata, ale...

GŁOS DIABŁA

Carem!

(Konrad staje chwilę, słania się i pada)

DUCHY Z LEWEJ STRONY

PIERWSZY

Depc, chwytaj!

DRUGIi

Jeszcze dysze.

PIERWSZY

Omdlał, omdlał, a nim

Przebudzi się, dodusim.

DUCH Z PRAWEJ STRONY

Precz - modlą się za nim.

DUCH Z LEWEJ

Widzisz, odpędzają nas.

PIERWSZY Z LEWEJ

Ty bestyjo głupial

Nie pomogłeś mu słowo ostatnie wyrzygnąć,

Jeszcze o jeden stopień w dumę go podzwignąć!

Chwila dumy - ta czaszka już byłaby trupia.

Być tak blisko tej czaszki i nie można deptać!

Widzieć krew w jego ustach, i nie można chłeptać!

Najgłupszy z diabłów, tyś go wypuścił w pół drogi.

DRUGIi

Wróci się, wróci

PIERWSZY

Precz stąd - bo wezmę na rogi

I będę cię lat tysiąc niosł, i w paszczę samą

Szatana wbiję.

DRUGI

Cha! cha! straszysz, ciociu! mamo!

Ja dziecko będę płakać -

(płacze)

masz -

(uderza rogiem)

A co, nie chybił?

Leć i nie wyłaź z piekła - aha, do dna przybił -

Rogi me, brawo, rogi -

PIERWSZY

Sacrédieu!

DRUGI

(uderza)

Masz.

PIERWSZY

W nogi.

(Słychać stukanie i klucz we drzwiach)

DRUGI DUCH

Pop, klecha, przyczajmy się i schowajmy rogi.


Wielka Improwizacja http://univ.gda.pl/~literat/dziadypo/0003.htm