czwartek, 30 kwietnia 2009

Jagiellonia utrzymała się w Ekstraklasie ?.

ZWIĄZKOWY TRYBUNAŁ PIŁKARSKI ZMIENIA KARĘ DLA JAGIELLONII BIAŁYSTOK

Związkowy Trybunał Piłkarski na posiedzeniu 29 kwietnia 2009 roku zdecydował się zmienić karę degradacji dla Jagiellonii Białystok. W lutym tego roku Wydział Dyscypliny PZPN ukarał Jagiellonię Białystok karą degradacji o jedną klasę rozgrywkową za pięć czynów korupcyjnych, które miały miejsce w 2005 roku.

Wedle orzeczenia Związkowego Trybunału Piłkarskiego Jagiellonia najbliższy sezon Ekstraklasy rozpocznie z 10 ujemnymi punkatmi oraz będzie musiała zapłacić na rzecz PZPN karę pieniężną w wysokości 100 tysięcy złotych. Związek całą kwotę przeznaczy na piłkarstwo młodzieżowe.

Trybunał postanowił ponadto ukarać Jagiellonię dodatkową karą pieniężną w wysokości 200 tysięcy złotych. Kwota ma zostać wpłacona do 31 maja 2009 roku na rzecz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach.

Trybunał w swoim orzeczeniu podtrzymał zasadność wyroku WD PZPN, który uznał Jagiellonię winną zarzucanych czynów. Zmiana wymiaru karu była spowodowana faktem, że klub z Białegostoku nie osiągnął zamierzonego celu, czyli nie uzyskał awansu do Ekstraklasy.

Decyzja PZT nie została podjęta jednogłośnie. Czterech członków Trybunału było za utrzymaniem dotychczasowych kar.

Jagiellonii Białystok przysługuje prawo odwołanie się od wyroku do Trybunału Arbitrażowego przy PKOl.


Jakub Kwiatkowski

Rzecznik prasowy PZPN


środa, 29 kwietnia 2009

Wrocławskie przygotowania do Euro 2012

Od czasu podpisania umowy z generalnym wykonawcą stadionu we Wrocławiu – konsorcjum Mostostalu, Wrobisu i J&P Avax, prace na Maślicach idą pełną parą. Na placu budowy ma pojawiać się około 2000 pracowników i około 200 maszyn – w tym 12 kilkudziesięciometrowych żurawi. Do niedawna mogliśmy śledzić przebieg prac za pomocą kamerki zainstalowanej na placu budowy, chwilowo jednak taki przekaz jest niedostępny. Spółka Wrocław 2012 zapowiada jednak, ze wkrótce obraz z placu budowy będzie przekazywany przez 24h/dobę w jakości HD. Na ile zapowiedzi te są realne, a przekaz w takiej jakości zasadny, trudno powiedzieć.

W pobliżu stadionu powstanie także największe we Wrocławiu centrum handlowo-usługowe. Centrum to, zgodnie z umową podpisaną przez miasto, z nowym właścicielem Śląska Wrocław – Zygmuntem Solorzem-Żakiem, ma być źródłem finansowania klubu.

Sam stadion, choć dopiero w fazie budowy, „dorobił” się już nieoficjalnej nazwy. Przedstawiciele mediów, a także sporo wrocławian nazywa stadion „Maślakiem”, głównie z powodu lokalizacji obiektu, w dzielnicy Myślice. Jaka będzie oficjalna nazwa stadionu, jeszcze nie wiadomo.

Trwają także prace mające na celu modernizację i udoskonalenie infrastruktury komunikacyjnej miasta. Pod koniec marca wojewoda dolnośląski wydał pozwolenie na budowę drugiego terminalu na wrocławskim lotnisku. Prezes lotniska, Sławomir Kuś, zapowiada, że przetarg na wykonawcę powinien zostać rozstrzygnięty na początku maja, a prace budowlane ruszyć na przełomie czerwca i lipca. Kontynuowane są także prace przy budowie obwodnic: Autostradowej i Śródmiejskiej. PKP podjęło też decyzję o ponownym uruchomieniu Dworca Świebodzkiego, jako drugiego z węzłów komunikacji kolejowej w centrum Wrocławia.

Źródła: www.citywroc.ino.pl, www.e2012.eu

Maciej Rybicki – Pilnujemy Euro 2012, Wrocław

wtorek, 28 kwietnia 2009

Dworzec Centralny. Wstydliwe miejsca Euro 2012.


Byliśmy dzisiaj z wizytacją na Dworcu Centralnym w Warszawie. Dworcu widmo, który z okazji Euro 2012 ma zostać "umyty". Trudno zobaczyć na nim ślady związane z przygotowaniami do Euro 2012. Jedyne to zamieszczone jakiś czas temu na peronach plakaty PKP związane z Euro 2012. Kasy ?, cóż daleko droga do zmian.


Może tylko Włodzimierz Smolarek mógł zmylić kogoś swoją obecnością. Stał grzecznie w kolejce po bilet, a towarzyszyła mu żona i młoda dziewczyna (córka ?). Jednak nikt nie zwrócił uwagi na Dworcu na legendę polskiej piłki. To też smutne, że tak niezwykły piłkarz wydaje się zapomniany, jest tylko sporadycznie wspominany. I chyba żyje w wyobraźni i świadomości młodego pokolenia jako Ojciec Ebiego Smolarka.

poniedziałek, 27 kwietnia 2009

Okolice Stadionu Narodowego w Warszawie.

Dzisiaj przejechaliśmy z Lotniska na Stadion(w okolice Stadionu). Czas przejazdu ok. 50 minut. A na Stadionie i wokół cisza. Pewnie iluzoryczna, ale jednak.

Filmik z okolic Stadionu, a poniżej link do kamery pokazującej postępy prac na stadionie ze strony spółki Pl 2012.



Link do obrazu z kamery

niedziela, 26 kwietnia 2009

Zwycięzcy remisu w Warszawie: Wisła Kraków, Polonia Warszawa, GKS Bełchatów

Na łazienkowskiej w spotkaniu kolejki remis. Legia zremisowała z Lechem 1:1. To był mecz walki. Pierwsza połowa zdecydowanie dla Legi. Lech miał wiele szczęścia, że nie przegrywał więcej niż 1:0. Druga bardziej wyrównana z lekką przewagą Lecha uwieńczoną bramką na 1:1. Tak naprawdę szanse miała Legia, miał Lech. Jednak żadna z drużyn nie zdecydowała się na gremialne ataki.

Beneficjentem wyniku z łazienkowskiej jest przede wszystkim Wisła Kraków, ale również Polonia Warszawa i GKS Bełchatów które tracą do lidera tabeli po 4 punkty.

Nie jesteśmy wstanie wskazać ostatecznego zwycięzcę ekstraklasy - wszystko wskazuję, że emocje w tym roku będą do końca. Do ostatniego meczu i ostatniego gwizdka sędziego.

Inne rozstrzygnięcia tej kolejki powodują, że drużyny od 7 do 16 nie mogą być pewne utrzymania w ekstraklasie. Najgorzej wygląda to w przypadku Cracowi i Górnika, ale wszystko jest jeszcze możliwe.

Kto najbardziej zaskoczył ?. Po raz kolejny Piast Gliwice, który wygrał w Łodzi z ŁKSem. Grzegorz Kasprzik po sezonie na pewno odejdzie z Piasta. Kierunek Wisła Kraków?

Hit, czy kit ?.

W oczekiwaniu na mecz w internecie królują zakłady bukmacherskie w każdym miejscu widać różne reklamy - to jedno łączy informacje o dzisiejszym meczu.

Ponadto bardzo ciekawe przygotowania wyglądają na stronach www - zarówno Lecha jak i Legi - zapraszamy:

www.legia.com

www.lechpoznan.pl

sobota, 25 kwietnia 2009

Jutro mecz o mistrzostwo ?. Legia - Lech.

Mecz Legia - Lech zapowiadamy jest jako mecz o mistrzostwo Polski w piłce nożnej. Zostało jeszcze kilka kolejek Ekstraklasy, w kwartecie: Legia Warszawa, Lech Poznań, Wisła Kraków, Polonia Warszawa na razie wszystko możliwe.

My życzymy sobie jutro po prostu dobrej gry. Kto może na mecz marsz ;).

Poniżej Liber i jego "Czysta gra". Pozdrawiamy i gratulujemy nagrody Radia Eska.



Na meczu ma być "wielu" łowców piłkarzy z całej Europy.

piątek, 24 kwietnia 2009

Najnowocześniejszy stadion na świecie jest w Polsce. To stadion... żużlowy.

Najnowocześniejszy stadion żużlowy na świecie Unibax Toruń. Otwarcie nastąpi 3 maja 2009 roku. Serdecznie zapraszamy.

czwartek, 23 kwietnia 2009

Socjologa sportu oczekiwania związane z Euro 2012.

Dzięki zaproszeniu młodych socjologów gościliśmy w poniedziałek, wtorek i środę w Lublinie. Zarówno na KULu jak i UMCS. Poznaliśmy dr Piotra Nowaka - socjologa sportu z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Poniżej krótka wypowiedź o oczekiwaniach Doktora wobec Euro 2012.

środa, 22 kwietnia 2009

Motor Lublin

Lubelski Klub Piłkarski Motor Lublin

Motor Lublin
Rok założenia: 1950
Barwy: żółto-biało-niebieskie
Adres: Aleje Zygmuntowskie 5, 20-101 Lublin
telefon/faks: (81) 532-57-25
Stadion: pojemność - 13.000 miejsc (1.860 siedzących) / oświetlenie - brak / boisko - 102 m x 78 m
Prezes: Waldemar Paszkiewicz (od 26 października 2003)
Trener: Ryszard Kuźma (od 16 grudnia 2005)

więcej na www.motor-lublin.pl

a także

www.motorlublin.com

wtorek, 21 kwietnia 2009

Lublin. Grzegorz Schetyna zabrał głos.



Po tradycji Motora Lublin nic nie zostało w Lublinie.

Najważniejszy news to głos wicepremiera Grzegorza Schetyny z poniedziałku:

"W wyścigu o przyznanie prawa do organizacji piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 r. żadne miasto nie jest faworytem. Oczywiście Warszawa i Kijów jako miasta stołeczne są absolutnie kluczowe dla projektu - powiedział w poniedziałek we Wrocławiu wicepremier i minister spraw wewnętrznych i administracji Grzegorz Schetyna."

źródło: PAP

poniedziałek, 20 kwietnia 2009

Białystok i pustynia.

Ściana wschodnia w polskiej piłce to kiedyś Stal Mielec, Stomil Olsztyn, Motor Lublin i wiele innych drużyn. Obecnie od lat w esktraklasie jest tylko rodzynek z Białegostoku.

Choć i on za "kwestie okołopiłkarskie" ma zostać zdegradowany o jedną klasę rozgrywkową po obecnym sezonie. Orliki powstają, ale zaplecze ściany wschodniej coraz bardziej piłkarsko odstaje.

To smutne, ale przy organizacji Euro 2012 ten stan raczej się pogłębi. W najbliższych dwóch dniach odwiedzamy Lublin i postaramy się przyjrzeć piłkarskim planom tej społeczności.

niedziela, 19 kwietnia 2009

Uaktualniony Master Plan. Źródło PL2012.

"Zgodnie z zapowiedziami opublikowaliśmy na stronie spółki PL.2012 zaktualizowany Master Plan. Wraz z nim udostępniliśmy wykaz projektów wykonanych oraz listę projektów, które zostały wycofane z Master Planu.

Master Plan to harmonogram, który zawiera projekty infrastrukturalne związane z UEFA EURO 2012TM. Dzięki temu narzędziu każdy może na bieżąco śledzić postępy prac - lub ich brak - przy stadionach, lotniskach, autostradach oraz liniach kolejowych.


Wraz z zaktualizowanym Master Planem opublikowaliśmy wykaz projektów już zrealizowanych. W tabeli widoczny inwestor, wykonawca oraz termin zakończenia projektu. Najeżdżając kursorem na nazwy inwestora i wykonawcy można przejść na ich stronę internetową.


Ponadto udostępniliśmy listę projektów, które zostały wycofane z Master Planu. W tabeli podaliśmy uzasadnienie wyłączenia projektu z harmonogramu. LISTA PROJEKTÓW WYCOFANYCH Z MASTER PLANU

Historia harmonogramu

Harmonogram każdego z projektów jest planem szczegółowych działań począwszy od 1 stycznia 2008 roku do momentu zakończenia projektu.

Wszystkie projekty podzieliliśmy na kilka kategorii głównych: sześć miast-gospodarzy, a w nich stadion, transport miejski i lotnisko, ponadto transport kolejowy, lotniska wspomagające oraz transport drogowy. W harmonogramie uwzględniliśmy także inwestorów. Po najechaniu na szary diament (♦)w wierszu z nazwą projektu pokaże się nazwa inwestora, a także link do jego strony internetowej. Obok znajduje się niebieski diament (♦), który wskazuje informacje o przetargu bądź stronę internetową wykonawcy (w zależności od tego, na jakim etapie znajduje się projekt).

Punkty kontrolne

Inwestycje rozpisaliśmy na dwie kluczowe fazy: przygotowania i realizacji.

Na pierwszą z nich składają się kluczowe punkty takie jak: uzyskanie prawa dysponowania nieruchomością na cele budowlane, uzyskanie decyzji administracyjnych (decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia, decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu/decyzji lokalizacyjnej), opracowanie studium wykonalności projektu, wybór projektanta, opracowanie projektu budowlanego, uzyskanie pozwolenia na budowę (lub zezwolenia na realizację inwestycji drogowej), zapewnienie finansowania oraz wybór wykonawcy robót.

Faza realizacji obejmuje zadania składowe: wykonanie robót i dostaw, wykonanie testów odbiorowych i podpisanie protokołu odbioru, uzyskanie pozwolenia na użytkowanie.

W legendzie Master Planu uwzględniliśmy punkty kontrolne, stanowiące przełomowe momenty projektu: wydane pozwolenie na budowę (▼), zapewnione finansowanie (▼), wybrany wykonawca (▼), wydane pozwolenie na użytkowanie (▼).

Stan wykonania na 31 marca

Dla oceny stanu wykonania projektów inwestorzy określili procentowe wykonanie zadań składowych ujętych w harmonogramach nadzorowanych projektów. Następnie obliczony został aktualny procentowy stan wykonania projektu, jako wypadkowa zaawansowania zadań składowych. Pozwoliło to na stwierdzenie, czy faza projektu jest opóźniona, czy też wykonywana zgodnie z planem.

Opóźnienie fazy określiliśmy sumując opóźnienia i wyprzedzenia zadań składowych. Dla projektów wykonywanych z opóźnieniem, wyznaczyliśmy następnie stopień opóźnienia w poszczególnych fazach w stosunku do czasu trwania fazy wraz z uwzględnieniem zapasu czasu jaki pozostaje od zaplanowanego zakończenia całego projektu do mistrzostw UEFA EURO 2012TM.

W Master Planie użyliśmy kolorów. Biały (o) - inwestycja powstaje z wyprzedzeniem, zielony (●)- zgodnie z czasem, żółty (●) to opóźnienie, czerwony (●) - opóźnienie krytyczne, czyli projekt nadal jest kontrolowany, ale wymaga przyspieszenia prac w kolejnych miesiącach, by zmniejszyć poślizg. Natomiast kolor czarny (●) oznacza opóźnienie nie do nadrobienia, co oznacza, że projekt utracił szanse na ukończenie przed rozpoczęciem mistrzostw UEFA EURO 2012TM. Jedynie przy autostradach i drogach ekspresowych nie ma jeszcze określonego stanu zaawansowania, gdyż Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie przekazała danych o postępie realizacji projektów do momentu publikacji.

W nowej wersji Master Planu można zobaczyć historię ocen danego projektu. Wystarczy najechać kursorem na ostatnią ocenę.

Aktualizacja co kwartał

Rozwój całego przedsięwzięcia, jakim jest UEFA EURO 2012TM może spowodować zmiany na liście projektów w Master Planie. Dlatego informacje o stanie wykonania projektów będą regularnie uaktualniane i publikowane kwartalnie na naszej stronie. Kolejne publikacje aktualnych informacji w Master Planie planujemy w lipcu i październiku 2009 roku, w styczniu, kwietniu, lipcu, październiku 2010 i 2011 roku oraz w styczniu 2012 roku. W maju 2012 roku podsumujemy, jakie projekty infrastrukturalne udało się zrealizować.

Master Plan powstał w PL.2012 dzięki świetnej współpracy z inwestorami. Liczymy, że w przyszłości uda nam się nawiązać taką współpracę również z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad."

źródło: www.2012.org.pl

sobota, 18 kwietnia 2009

Informacja o stanie przygotowań Polski do EURO 2012

Opracował zespół pod kierunkiem Janusza Piechocińskiego,
Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury

Piotr Kiełbowicz
Dariusz Kostrzębski
Marcin Michalik
Janusz Piechociński
Jarosław Skarżyński


Warszawa, kwiecień 2009 r.

Stadiony sportowe

Stadion Narodowy w Warszawie


Zakończenie I etapu budowy – marzec 2009 r.

I etap - usunięciu pozostałości po Stadionie Dziesięciolecia i wzmocnieniu gruntu przed położeniem fundamentów – zadanie wykonane przed terminem

Koszty I etapu inwestycji wyniosły - ok. 120 mln zł. (10 % całego budżetu)

Rozstrzygnięcie przetargu na wykonawcę inwestycji - 8 kwietnia 2009 r.

Zakończenie prac – maj 2011 r.

Stadion Baltic Arena w Gdańsku


Liczba miejsc – 44 tys.

Koszt inwestycji – 521 mln 794 tys. zł

Początek budowy – połowa maja 2009 r.

Zakończenie budowy – styczeń 2011 r.

Zakończenie procedury przetargowej – grudzień 2008 r.

Podpisanie umowy ze zwycięzca przetargu - 10 kwietnia 2009 r.

Stadion Miejski w Poznaniu

Liczba miejsc – 46 tys.

Podpisanie umowy z wykonawcą wyłonionym w przetargu – 15 grudnia 2008 r.
(jako pierwszy Poznań rozstrzygnął przetarg i przystąpił do zawarcia umowy na budowę)

Koszt inwestycji – 486 mln 048 tys. zł

Początek budowy trybun (wzdłuż boiska) – styczeń 2009 r.

Wykonanie elementów żelbetonowych – do października 2009 r.

Zakończenie budowy – czerwiec 2010 r.

Uzyskanie pozwolenia na użytkowanie – sierpień 2010 r.

Stadion Miejski we Wrocławiu


W czerwcu 2007 r. UEFA zatwierdziła zmianę lokalizacji proponowanego wcześniej Stadionu Olimpijskiego na planowany stadion w nowej lokalizacji przy ul. Drzymały.

Liczba miejsc – ponad 42 tys.

Umowa z wykonawcą – 14 kwietnia 2009

Koszt inwestycji – 729 mln zł

Zakończenie budowy – 2010/2011 r.

Liczba miejsc parkingowych wokół obiektu – ok. 4,5 tys. (w tym 394 dla autobusów)

Stadion Śląski w Chorzowie

W sierpniu 2008 r. nastąpiła zmiana koncepcji modernizacji Stadionu Śląskiego (zakłada kompleksową przebudowę trybuny zachodniej.) Dofinansowanie:
- od Ministerstwa Sportu – 110 mln zł.
- budżet państwa - 250 mln zł.
Liczba miejsc – 55 211

Termin zakończenia budowy – 29 kwietnia 2011 r.

Koszty budowy – 360 mln zł.

25 lutego 2009 r. Komisja Przetargowa dopuściła do przetargu ograniczonego dotyczącego wybory generalnego wykonawcy robót budowlanych zadania: „Zadaszenie widowni oraz niezbędna infrastruktura techniczna Stadionu Śląskiego w Chorzowie”,

Termin oddania projektu wykonawczego – 31 marca 2009 r. został oddany (umożliwia to inwestorowi przystąpienie do II etapu przetargu na generalnego wykonawcę)

Stadion Miejski w Krakowie

Całkowity koszt modernizacji – ok. 316 mln zł.

Podpisanie umowy na przebudowę trybuny zachodniej – marzec 2009 r.

Koszt budowy miejsc dla widzów a także place, parkingi i drogi dojazdowe – 153 mlnzł.

Liczba miejsc – 33 tys.

Termin zakończenia budowy – czerwiec 2010 r.

piątek, 17 kwietnia 2009

Ukraińcy mają drużynę w Finale Pucharu UEFA.

Za nami wizytacja szefów UEFA na Ukrainie i w Polsce. Teraz prawie miesiąc czekania na decyzję o wyborze miast Euro 2012.

Tymczasem w Pucharze UEFA po wczorajszych meczach już wiemy, że Ukraina ma drużynę w finale pucharu UEFA.

Gratulujemy!.

Pary półfinałowe Pucharu UEFA:

Werder Brema -:- Hamburger SV


Dynamo Kijów -:- Szachtar Donieck

czwartek, 16 kwietnia 2009

Jakie miasta, jakie stadiony ?

Dzisiaj kończy się wizyta Michela Platiniego w Polsce. Ale trzeba podkreślić, że to wizyta sztabu UEFA, a nie samego Michela Platiniego. Decyzja o wyborze miast - organizatorów nastąpi już w maju.

Czy wiemy coś więcej.

Na pewno ważną wiadomością jest ostra gra jaką toczą ze sobą miasta na łamach prasy - we wszystko wplątana jest spółka PL 2012.

Poznań skarży się na czarny PR, a w imieniu Chorzowa wypowiada się dyrektor Biura Euro 2012 w Chorzowie. Milczą znacząco: Warszawa, Gdańsk, Wrocław, Kraków.

Wydaje się, że te właśnie 4 miasta jednak zorganizują Euro 2012 w Polsce. Zadecyduje UEFA, ale sugestie ze strony Polski jednak chyba coś znaczyły....

środa, 15 kwietnia 2009

PZPN zwycięski. Media milczą ?.

"W związku z tym, iż w przeciwieństwie do informacji z października ub. r., obecnie dalece nie cała prasa sportowa poinformowała o wygranej Polskiego Związku Piłki Nożnej w meczu z fiskusem, zarząd PZPN informuje, że proces z Izbą Skarbową przed sądem administracyjnym zakończył się pełnym sukcesem, tzn. uznano żądanie zapłaty 8,8 miliona złotych z tytułu rzekomo niesłusznie niezapłaconych podatków za całkowicie bezzasadne.

PZPN na wezwanie organów finansowych państwa jesienią 2008 roku bezzwłocznie wpłacił żądaną kwotę, a teraz odzyska ją nie tylko w całości, lecz wraz z naliczonymi odsetkami za okres sześciu miesięcy, wynoszącymi ok. 1,5 mln zł w skali rocznej(podkreślenie własne)."

źródło: www.pzpn.pl

wtorek, 14 kwietnia 2009

Michel Platini na Ukrainie, a już wkrótce w Polsce.

Rozpoczęła się dzisiaj dwudniowa wizyta szefa UEFA na Ukrainie. Ukraińcy są pewni, że wizyta zaowocuje dobrą decyzją UEFA już wkrótce.Powoli cichną słowa krytyki wobec Ukrainy.2raińcy coraz pewniejsi pierwotnego podziału miast gospodarzy czyli 4:4. Już jutro po południu szef UEFA przyleci do Polski.

Czy ktoś postawi pytanie jakie miasta w Polsce nie zorganizują meczów Euro 2012 ?.


Jak wskazywał Prezes PZPN to całkowicie robocza wizyta. Poprzedza decyzję o wyborze miast organizatorów meczów Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie.

http://pilnujemyeuro2012.blogspot.com/2009/03/prezes-grzegorz-lato-o-planowanej.html

poniedziałek, 13 kwietnia 2009

Jerzy Dudek z Knurowa do Madrytu(przez Liverpool).

Święta powoli się kończą. Dzisiaj wizja lokalna z Knurowa, gdzie karierę sportową rozpoczynał Jerzy Dudek.

Stadion w Krywałdzie(dzielnica Knurowa)wygląda obecnie tak.



Obecna historia Concordii na www.concordiaknurow.com

niedziela, 12 kwietnia 2009

Lech, Legia, Wisła oraz Polonia w Walce o mistrzostwo.

Po meczach ostatniej kolejki nadal w grze o mistrzostwo Ekstraklasy 4 drużyny. Lech uciekł rywalom w 93 minucie strzelając bramkę na 2:1. Dzięki temu nadal przewodzi w tabeli. Legia rozgromiła Crakowię 4:0, Wisła wygrała 1:0, Polonia rozbiła Ruch Chorzów 3:1.

Na dole tabeli zanosi się na pożegnanie z Ekstraklasą drużyny, która zapowiadała mistrzostwo w 2012 roku. Górnik Zabrze na razie wita I ligę. Szanse na utrzymanie ma niewielkie.

Na razie trwają święta. Zatem jeszcze życzymy wszystkim Wesołych Świąt.

sobota, 11 kwietnia 2009

Wieści z Gdańska.

10 kwiecień 2009 to ważna data w historii Gdańska – Miasto podpisuje umowę z generalnym wykonawcą Stadionu Piłkarskiego, areny Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012, nowego centrum sportu, biznesu oraz rekreacji.

Droga do rozpoczęcia budowy nie była łatwa, jednak sprawna komunikacja i współpraca Biura Inwestycji Euro Gdańsk 2012 (spółka miejska odpowiedzialna za przeprowadzenie inwestycji) z gdańskim magistratem, Urzędem Wojewódzkim, Urzędem Marszałkowskim oraz wszystkimi instytucjami których decyzje były niezbędne, pozwoliły na rozpoczęcie budowy zgodnie z harmonogramem. Obecnie do końca zbliżają się prace ziemne, dzięki czemu konsorcjum HYDROBUDOWA POLSKA S.A, HYDROBUDOWA 9, ALPINE BAU DEUTSCHLAND AG Berlin, ALPINE BAU GmbH AUSTRIA, ALPINE CONSTRUCTION Polska Sp. z o.o. będzie mogło przystąpić do pracy wyprzedzając założony harmonogram. Pomimo że zarówno odpowiedzialna za wymianę gruntu firma WAKOZ jak i generalny wykowca przez kilkadziesiąt dni będą dzieliły plac budowy, precyzyjne planowanie pozwoli uniknąć zakłócenia harmonogramu prac .

Zakończony przetarg jest też wielkim sukcesem miasta. Jego przygotowanie i wzorcowe przeprowadzenie nie pozostawiło miejsca na ewentualne protesty i odwołania.

Konsorcjum HYDROBUDOWA ma 30 dni od dnia podpisania umowy na zainstalowanie się na placu budowy. Najpóźniej na początku lipca zakładane jest wkopanie kamienia węgielnego. Stadion, zgodnie z podpisaną umową, ma być ukończony w grudniu 2010 roku. Pierwszy mecz już w 2011 roku.

źródło: www.bieg2012.pl

piątek, 10 kwietnia 2009

Prawdopodobnie Niemiecko - Austriacko - Polskie konsorcjum zbuduje Stadion Narodowy.

Po godzinie 16.00 Minister Sportu i wiceprezes Narodowego Centrum Sportu ogłosili, że:

Niemiecko-austriacko-polskie konsorcjum Hydrobudowa Polska SA oraz PBG z Alpine Bau Deutschland AG, Alpine Bau GmbH i Alpine Construction Polska Sp. z o.o. złożyło najkorzystniejszą ofertę na budowę Stadionu Narodowego - poinformowało Narodowe Centrum Sportu. Wartość oferty złożonej przez konsorcjum opiewa na 1 252 mln zł netto. Pozostałe propozycje cenowe zawierały się w przedziale od 1 290 mln do 2 225 mln złotych. Oferty na realizację drugiego etapu budowy Stadionu Narodowego złożyło sześć konsorcjów, wszystkie zakwalifikowane do przetargu.

Jak podkreślił minister sportu Mirosław Drzewiecki, wszystkie oferty spełniały podstawowy warunek - zrealizowanie drugiego etapu budowy w 24 miesiące. Drzewiecki, który oczekiwał w siedzibie Narodowego Centrum Sportu na otwarcie ofert, z zadowoleniem ocenił, że proponowane przez startujące w przetargu firmy warunki finansowe spełniły jego oczekiwania. "Nasze szacunki kosztorysowe, sporządzane w kilku wariantach uwzględniających różne kursy euro do złotego, opiewały na kwotę od 1,4 mld do 1,56 mld złotych" - ujawnił minister sportu - wyrażając satysfakcję, że najkorzystniejsza finansowo oferta jest niższa o blisko 20 procent od tych szacunków. "Potwierdza to nasze przypuszczenia, że rynek w warunkach kryzysu skłania firmy do schodzenia z kosztów" - ocenił.

Mirosław Drzewiecki przypomniał, że warszawski Stadion Narodowy będzie budowlą wyjątkową. Po pierwsze będzie miał w całości zamykany dach, a po drugie pod stadionem znajdzie się ogromna powierzchnia przeznaczona do biznesowego wykorzystania. "Koszt budowy wyniesie więc około 300 milionów euro - powiedział Drzewiecki - podczas gdy budowa Stade de France kosztowała przed laty 380 milionów, a nowy stadion Wembley pochłonął miliard sto milionów euro".

Zadowolony z efektów przetargu był również prezes NCS Rafał Kapler przypominając, że wszyscy oferenci zgodzili się zbudować stadion w 24 miesiące, przy zachowaniu określonych w warunkach gwarancji. Kapler poinformował, że w przyszłym tygodniu oferty zostaną szczegółowo sprawdzone przez Komisję Przetargową pod względem formalnym, po czym nastąpi ogłoszenie zwycięzcy. Od tego momentu zainteresowane firmy będą miały 10 dni na złożenie ewentualnych protestów. Zdaniem prezesa NCS możliwe jest podpisanie umowy z wykonawcą jeszcze w kwietniu, co pozwoliłoby w maju rozpocząć prace budowlane. Zgodnie z harmonogramem budowa stadionu ma się zakończyć w maju 2011 roku.

----------
Oferenci złożyli następujące propozycje cenowe:

1. niemiecko-austriacko-polskie konsorcjum fim - Alpine Bau Deutschland AG, Alpine Bau GmbH i Alpine Construction Polska Sp. z o.o., Hydrobudowa Polska SA i PBG SA

- 1 252 755 008,64 zł netto

2. polsko-greckie konsorcjum firm - Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Pol-Aqua SA, J&P AVAX i Mostostal Warszawa SA

- 1 290 000 000 zł netto

3. irlandzko-polskie konsorcjum John Sisk&Son, Ltd. i Henpol Sp. z o.o.

- 1 447 500 00 zł netto

4. niemiecko-polskie konsorcjum firm - Eiffage Budownictwo MITEX SA, Strabag sp. z o.o., Baugesellschaft Walter Hellmich GmbH

- 1 459 200 000 zł netto

5. konsorcjum portugalskich firm i polskich spółek - MSF Moniz da Maia, Serra&Fortunato Empreiteiros SA, MSF-Polska sp. z o.o., Sociedade de Construcao Soares da Costa SA, FDO Construcoes, Alexandre Barbosa Borges SA, ABB-FDO Polska Sp. z o.o., MARTIFER

- 2 225 000 084 zł netto

6. niemiecko-polskie konsorcjum firm - Max Boegl Polska Sp. z o.o., Max Boegl Bauunternehmung GmbH&Co. KG i Budimex Dromex SA

- 1 452 000 000 zł netto

Komisja przetargowa oceni prawidłowość złożonych ofert pod względem formalno-prawnym i ogłosi które konsorcjum zostało ostatecznie wybrane. Potem zainteresowane firmy będą miały 10 dni na złożenie ewentualnych protestów.

ŹRÓDŁO: PAP

czwartek, 9 kwietnia 2009

Warszawa. Ważne kopertowanie.

W czwartek o 15.30 specjalna komisja otworzy koperty z ofertami sześciu konsorcjów, które zgłosiły się do drugiego etapu budowy Stadionu Narodowego w Warszawie - kluczowego obiektu piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku.

Koperty zostaną otwarte o 15.30, a po 30 minutach ogłosimy, co się w nich znalazło. Do drugiego etapu zgłosiło się sześć firm i na tyle ofert liczymy. Jedynym czynnikiem decydującym o wyborze będzie cena - wyjaśniła w rozmowie z PAP Daria Kulińska z Narodowego Centrum Sportu.

Początkowo pojawiły się obawy, czy komisja przetargowa zdąży odpowiedzieć na wszystkie pytania konsorcjów, ale ostatecznie nie będzie żadnych opóźnień.

W marcu zakończone zostało palowanie i przygotowywanie gruntu pod budowę. Stadion musi być gotowy do maja 2011 roku.

Jak wielokrotnie podkreślał prezydent UEFA Michel Platini budowa obiektu w Warszawie jest warunkiem koniecznym do zorganizowania turnieju finałowego w Polsce. To samo dotyczy stadionu w Kijowie na Ukrainie.

Źródło: PAP, www.2012.org.pl

poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Michał Ogórek o Euro 2012.

1. Jaka będzie Warszawa w 2012 roku?

Proszę podać – spontanicznie - trzy słowa-klucze, pojęcia, metafory, opisujące WRAŻENIE, jakie będzie robić Warszawa na kimś, kto do niej przybędzie po raz pierwszy?

nieokreślona, amorficzna, bez charakteru


2. Co (kto) będzie wytwarzać to największe WRAŻENIE na przybyszach?

2. Ludzie (mieszkańcy)?
1. Budynki, architektura, komunikacja, infrastruktura?
3. Władze i rozmaite służby porządkowe?
7. Wolontariusze, harcerze, organizacje pozarządowe?
5. Sportowcy oraz ich popisy?
6. Artyści, ludzie rozrywki, miejsca rozrywki, imprezy?
4. Hotele i restauracje, miejsca usług turystycznych?

(Proszę porangować te kategorie według ważności)



3.Co jest ważniejsze w organizacji dużej imprezy: twórczy, radosny chaos, czy też wszędzie dostrzegalny porządek? Gościnność, otwartość czy raczej solidność, bezpieczeństwo?

porządek rzeczywiście istniejący, a niekoniecznie dostrzegalny


4. Działamy obecnie pod silną presją czasu. Jak zapobiec temu, aby Euro 2012 nie zostało zorganizowane w zupełnie niedemokratycznym „w modelu chińskim", a obecnie taka perspektywa jest jak najbardziej realna?

Rozwijać głównie wszystko inne poza sportem. Sport tylko mimochodem.

niedziela, 5 kwietnia 2009

Prezydent Wrocławia - Rafał Dutkiewicz o Euro 2012(część II)

8. Kto i jak ma skłonić Kowalskich do tego, aby nie zabili okien dyktą, i
nie wyjechali z Wrocławia na ten czas? Jak to nich dotrzeć?

Zupełnie nie rozumiem Państwa troski. Jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś chciał na czas EURO opuszczać Wrocław. Jest raczej odwrotnie. Ciągle słyszę, że rodziny wrocławian już rezerwują sobie pobyt u krewnych we Wrocławiu w tym czasie.

9. Jak zarządzać „dobrymi pomysłami" różnych ludzi i organizacji na udział
w Euro? Co zrobić, aby te wszystkie dobre pomysły się nie zmarnowały?

Aktywność społeczna jest przy okazji organizacji EURO bardzo ważna. Jestem przekonany, że zrodzone w tym czasie pomysły mogą być niezwykle cenne i podniosą atrakcyjność wrocławskiego projektu. Moje Biuro ds. Euro 2012 bardzo chętnie zbiera te wnioski i wybiera z nich te, które warto włączyć do scenariusza imprezy.

10. Czy będzie 'szybka ścieżka' zgłaszania się do pomocy w organizacji Euro
dla chętnych? Kto jest odpowiedzialny za zbieranie tych pomysłów?

Odpowiedź jest bardzo prosta i zmusza mnie do powtórzenia nazwy Biura ds. EURO 2012.


11. Jakie działania należy podjąć, aby umocnić postawę gościnności u
mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców?

Jest Pan przekonany, że to potrzebne? Ja mam pewność, że nie. Wrocław gościł już setki tysięcy uczestników Kongresu Eucharystycznego, Futuralii, Szczytu Regionów, imprez kulturalnych i sportowych o międzynarodowym zasięgu, europejskich konferencji naukowych. Gościliśmy na przykład ponad 250 rektorów uczelni wyższych z całej Europy. To była największa impreza tego typu w historii Polski. Wszyscy nasi goście podkreślali niezwykły klimat i właśnie gościnność wrocławian. Po co więc zmieniać coś, co zmieniania nie wymaga?


12. Co jest najtrudniejsze w organizacji tak dużej imprezy z punktu
widzenia samorządu?
Jakie problemy „spędzają sen z powiek", o jakich problemach 'się nie mówi',
mimo, że już występują? Czy samorząd może sam rozwiązać te problemy, czy
musi otrzymać pomoc „z góry"?

Z przekonania i ze względu na obowiązujące prawo zobowiązani jesteśmy do maksymalnej transparentności i otwartości w sprawach organizacji EURO. Tak też czynimy, więc nie ma żadnych spraw „zamiecionych pod dywan”. Martwię się oczywiście tym, by harmonogram wszystkich prac był dotrzymywany. To jest bezprecedensowe przedsięwzięcie infrastrukturalno-organizacyjne. Trzeba zadbać o setki tysięcy szczegółów prawnych, technicznych i finansowych. Moi współpracownicy uspokajają mnie, że wszystko jest pod kontrolą i ja im wierzę, bo to są prawdziwi fachowcy. Odpytuję ich z postępów co tydzień i na razie śpię spokojnie.


13. Przedsiębiorcy i biznes – czy należy „przerzucić" na nich dużą część
zadań związanych z Euro 2012? Jak wtedy zagwarantować jakość wykonania? Czy
też lepszą metodą jest SZEROKIE stosowanie partnerstwa
publiczno-prywatnego,lub pozarządowo-prywatnego, w każdym zakresie? Jeśli tak, to jak wdrażaćzasadę partnerstwa i jak zapewnić jej skuteczność? Czy samorząd
*ufa*procedurom partnerstw, czy ma o nich wystarczającą wiedzę, czy
prawo w zakresie partnerstw jest zadowalające, a nade wszystko, czy samorząd MA
LUDZI, przygotowanych do pracy metodą partnerstwa, zlecania, kooperacji?

Wszystkie zadania związane z EURO muszą być zlecane zgodnie z prawem. Na ogół odbywa się to w drodze zamówienia publicznego popularnie zwanego przetargiem. Istnieje też możliwość wejścia w partnerstwo publiczno-prywatne. W tej chwili analizujemy jakie możliwości w tym zakresie daje nowa ustawa. Stara był fatalna i właściwie nikt nie korzystał z takiej formy współpracy. Po wstępnej ocenie nowych zapisów poważnie zastanawiamy się, czy nie zacząć wykorzystywać tej formy prawnej na większą skalę.

14. Każde przedsięwzięcie musi mieć „twarze". Jakie będą „twarze" Euro 2012
– czy to będą twarze sportowców, liderów, młodzieży, artystów,
przedsiębiorców?

W naszym mieście będą to twarze wrocławian. Zasługują na to, choćby ze względu na cierpliwość z jaką znoszą wszystkie remonty i inwestycje, które zmieniają miasto i przygotowują nas do EURO 2012.

dr Rafał Dutkiewicz, Prezydent Miasta Wrocław

sobota, 4 kwietnia 2009

Prezydent Wrocławia - Rafał Dutkiewicz o Euro 2012(część I)

1. Jaki będzie Wrocław w 2012 roku?

Proszę podać – spontanicznie - trzy słowa-klucze, pojęcia, metafory,

opisujące WRAŻENIE, jakie będzie robić Wrocław na kimś, kto do niego

przybędzie po raz pierwszy?

1. Miasto przyjazne

2. Miasto radosne

3. Nowoczesne miasto budowane na wielowiekowej, wielokulturowej tradycji

2. Co (kto) będzie wytwarzać to największe WRAŻENIE na przybyszach?

I. Ludzie (mieszkańcy)?

IV. Budynki, architektura, komunikacja, infrastruktura?

VII. Władze i rozmaite służby porządkowe?

VI. Wolontariusze, harcerze, organizacje pozarządowe?

III. Sportowcy oraz ich popisy?

II. Artyści, ludzie rozrywki, miejsca rozrywki, imprezy?

V. Hotele i restauracje, miejsca usług turystycznych?

*(Proszę porangować te kategorie według ważności)*

3.Co jest ważniejsze w organizacji dużej imprezy: twórczy, radosny chaos,

czy też wszędzie dostrzegalny porządek? Gościnność, otwartość czy raczej

solidność, bezpieczeństwo?

Impreza rangi mistrzowskiej jak EURO 2012 powinna charakteryzować się równie mistrzowską, uporządkowaną organizacją, chociaż nasza polska spontaniczność nada jej niepowtarzalną atmosferę. Jestem też przekonany, że kibice z całej Europy będą czuć się we Wrocławiu dobrze jeśli przede wszystkim pokażemy im naszą otwartość i gościnność, nie zapominając o poczuciu bezpieczeństwa.

4. Działamy obecnie pod silną presją czasu. Jak zapobiec temu, aby Euro

2012 nie zostało zorganizowane w zupełnie niedemokratycznym „w modelu chińskim",a obecnie taka perspektywa jest jak najbardziej realna?

Wydaje mi się, że przynajmniej jeśli chodzi o Wrocław, to na razie nie ma takiego zagrożenia. Po prostu robimy swoje trzymając się przyjętego harmonogramu.

5. W związku z Euro 2012, istnieje konieczność *zlecenia* ogromnej liczby

zadań podmiotom zewnętrznym (nie należącym do administracji publicznej) –

należy zlecić organizację sieci wolontariuszy, edukację na temat

bezpieczeństwa i ryzyka dla obywateli i młodzieży, opracowanie systemu

informacji dla kibiców, itp. zadania. Jakie będą procedury zlecania? Czy

pierwszeństwo będzie miało społeczeństwo obywatelskie, czy firmy

komercyjne? Kto będzie odpowiedzialny za zrobienie checklisty takich zadań i ich

zlecanie?

Koordynacją realizacji tych zadań zajmuje się Biuro ds. EURO 2012 w Urzędzie Miejskim Wrocławia. To zespół profesjonalistów, którzy dbają, by organizacja EURO w naszym mieście była perfekcyjna. Do nich tez będzie należał wybór partnerów zewnętrznych do prowadzenia konkretnych spraw. Prawda jest taka, że obowiązuje nas cała masa przepisów, które wskazują jak możemy takich partnerów w poszczególnych wypadkach wyłaniać. Oczywiście musimy to wszystko robić zgodnie z prawem. Zależności od kwoty przeznaczonej na dane zadanie, będzie to przetarg, lub wyłonienie partnera w negocjacjach.

6. Będzie potrzeba bardzo wielu wolontariuszy podczas Euro 2012. Ludzie,

którzy dziś mają 14 lat, za 4 lata będą mieli 18. Czy w ciągu tego czasu

udałoby się wzbudzić w tej *młodzieży* mocną odpowiedzialność za

organizację Euro 2012? Jak to należy wykonać?

Od lat obserwuję zaangażowanie młodych ludzi w różne akcje ważne dla miasta: EXPO, EURO, EIT, promocję uczelni. Tak stworzyła się ogromna grupa współpracujących z nami wolontariuszy. Jestem przekonany, że wystarczy im opowiedzieć o korzyściach jakie miastu przyniesie organizacja tak ważnej i atrakcyjnej imprezy sportowej, a z zapałem rzucą się do realizacji kolejnych zadań.

7.Obecnie większość mieszkańców Wrocławia nie interesuje się Euro 2012. W

jaki sposób można obudzić ich zainteresowanie? Jakie REALNE korzyści mogą

odnieść przeciętni Jan i Janina Kowalscy z dwójką dzieci, mieszkający na

osiedlu gdzieś na Bielanach z organizacji Euro 2012.

Odnoszę całkowicie odmienne wrażenie. EURO 2012 we Wrocławiu jest tematem rozmów mieszkańców miasta i oni doskonale zdają sobie sprawę z zalet organizacji tak ważnej imprezy. Mogą zresztą na co dzień obserwować w mediach postępy poszczególnych inwestycji. Znają koszta i obraz zmian w mieście, jakie dokonają się do roku 2012.

piątek, 3 kwietnia 2009

Beenhakker: Wyścig wciąż trwa.

- Już po meczu z Irlandią Północną powiedziałem, że nasza sytuacja mocno się skomplikowała. Te słowa są nadal aktualne - wyścig o awans do finałów mistrzostw świata będzie trwał do samego końca - powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu z San Marino selekcjoner reprezentacji Polski, Leo Beenhakker.

- Również dzisiejsze mecze pokazują, że Czesi, którzy uchodzili za faworyta grupy, mają problemy. Powtarzam, walka o awans będzie bardzo zacięta i rozstrzygną szczegóły - dodał holenderski szkoleniowiec.

źródło: www.pzpn.pl

czwartek, 2 kwietnia 2009

Reprezentacyjna huśtawka nastrojów, czyli „Co teraz Don Leo?”

Ostatni tydzień przyniósł nam – kibicom polskiej Reprezentacji, huśtawkę nastrojów porównywalną z tą, jakiej doświadczyliśmy przy okazji jesiennych bojów z Czechami i Słowacją. Z tą może różnicą, że wtedy zaliczyliśmy lot koszący z „piłkarskiego nieba” do „piekła”, a tym razem z „piekła” udało nam się wydostać do… no właśnie, chyba co najwyżej do „piłkarskiego czyśćca”. Oczywiście, historyczne, rekordowe zwycięstwo w niezłym stylu niezmiernie cieszy, tak samo jak piękne bramki Boguskiego, Lewandowskich czy Smolarka, jednak do optymizmu powinno być nam jeszcze daleko. Nie o samych meczach chciałbym tu jednak napisać parę słów, lecz raczej o tym jakie perspektywy rysują się przed naszą reprezentacją, trenerem Beenhakkerem i jego ewentualnymi następcami. Oczywiście, do ewentualnego zwolnienia Don Leo pewnie jeszcze daleko. I to co najmniej z dwóch powodów. Pierwszy, najbardziej oczywisty, jest taki, że wciąż mamy spore szanse na awans do Mistrzostw Świata 2010 w RPA. Dopóki więc są szanse, dopóty trener i zawodnicy powinni mieć swobodę pracy. Drugim powodem, dla którego wydaje się, iż posada holenderskiego szkoleniowca naszej Kadry jest bezpieczna, jest ogromne wyczulenie prezesa PZPN Grzegorza Laty na reakcje opinii publicznej. Ta zaś po wielce efektownym zwycięstwie i, co ważne, ładnej i składnej grze z San Marino, jest w stanie porażkę w Belfaście, choćby częściowo, puścić w niepamięć. Mogą o tym świadczyć wyraźnie słyszalne w czasie meczu w Kielcach chóralne śpiewy „Leo, Leo”, a także piosenki dedykowane antybohaterowi meczu z Irlandią Północną – Arturowi Borucowi. W takiej sytuacji presja środowiska Polskiej Myśli Szkoleniowej wydaje się nie mieć większego znaczenia. Pomijam w tym momencie kwestię konieczności wypłacenia Beenhakkerowi gigantycznych odszkodowań w przypadku zwolnienia. Na chwilę obecną jesteśmy ciągle w grze o udział w afrykańskim mundialu – i to się liczy.

Co się jednak stanie jeśli, mimo przedłużonych teraz nadziei, na ten mundial nie awansujemy? Wtedy pewnie Don Leo na dłużej miejsca na ławce Reprezentacji Polski nie zagrzeje. Raz, że w PZPNie zbyt kochany nie jest. Dwa, że jak wielokrotnie przyznawał jest już Polską trochę zmęczony. Konsekwencją takiego stanu rzeczy będzie też zapewne zatrudnienie na stanowisku selekcjonera jakiegoś Polaka. Choćby po to, aby na „polskim”
Euro, w naszym kraju, Reprezentację prowadził także Polak (jednocześnie „promując” w świecie Polską Myśl Szkoleniową). Na medialnej giełdzie pojawia się wiele nazwisk: Smuda, Majewski, Engel, Kasperczak, Michniewicz, Ulatowski, Skorża, czy Tarasiewicz. Ja jednak nieodparcie mam wrażenie (i wiem, że się tu teraz paru osobom narażę… trudno, jakoś będę musiał z tym żyć), że w przypadku braku awansu wolałbym by tego zwycięstwa nad San Marino nie było… i aby w efekcie tego Beenhakker stracił pracę już teraz. Radykalnie? Ostro? Mało patriotycznie? Wbrew pozorom, wcale nie! Proszę zwrócić uwagę, że w momencie gdy, hipotetycznie, mamy „z głowy” MŚ w RPA, jesienne mecze w eliminacjach do nich będą ostatnimi przed Euro 2012 meczami jaki nasze Orły zagrają o punkty, czy jakąkolwiek inna wymierną stawkę. Organizator Mistrzostw nie gra w eliminacjach – to doskonale, bo mamy pewność, że na Euro w Polsce i na Ukrainie tych drużyn nie zabraknie. Z drugiej strony to fatalnie, bo ma możliwość przygotowań tylko na bazie meczów towarzyskich. A te, jak wiadomo, często bardziej zamazują obraz aktualnej dyspozycji drużyny, niż go rozjaśniają. W takiej sytuacji (czyli w sytuacji w której nie uda nam się zakwalifikować na mundial 2010) , i piszę to z pełną odpowiedzialnością, wolałbym żeby Don Leo stracił posadę jak najszybciej. Po to, aby jego następca, kimkolwiek miałby nie być, miał jeszcze okazję sprawdzenia się w reprezentacyjnej piłce „na poważnie”. W meczach, w którym zawodnicy obu drużyn będą chcieli i musieli walczyć, „gryźć trawę” i biegać po boisku do ostatniej sekundy. A takie pewnie będą mecze jesienne – i to zarówno dla nas, jak i dla naszych rywali. Takie doświadczenie w perspektywie turnieju w 2012 może się okazać bezcenne.

To są na szczęście jedynie spekulacje. Najlepszym rozwiązaniem byłoby oczywiście zakwalifikowanie się na Mistrzostwa Świata 2010 i przedłużenie kontraktu z Beenhakkerem – i to na jak najdłuższy okres czasu. To prawda, że jego praca w Polsce nie jest lekka, łatwa i przyjemna. I nie jest bynajmniej pasmem samych sukcesów. Coś jednak sprawia, że kibice ciągle w Leo wierzą. Wydaje mi się, że ogromną rolę odgrywa tu fakt, że Beenhakker wniósł na polskie podwórko piłkarskie trochę atmosfery wielkiej, światowej piłki. I to nie jest kwestia kompleksów. My po prostu JESTEŚMY piłkarskim zaściankiem. Dowodem tego jest choćby ilość i sytuacja polskich piłkarzy w tzw. klubach zagranicznych. O warunkach pracy trenerów i zawodników w kraju, casusie Polskiej Myśli Szkoleniowej żyjącej sukcesami sprzed przeszło 25 lat, syndromie Wembley ’73 i podobnych nawet nie wspominając. Beenhakker to trochę zmienił. Drugą, ważną kwestią jest fakt postawienia się trenera w opozycji do skostniałego PZPN. Być może to była zagrywka medialna, ale trzeba przyznać, ze diabelnie skuteczna. No bo prawda jest taka, że słynne „J***ć PZPN!” kibice zgodnie odśpiewywali na długo przed „erą Leo”. Nie przypominam sobie natomiast aby wznosili oni chóralne śpiewy „na cześć” któregokolwiek z wcześniejszych selekcjonerów naszej kadry. Przynajmniej nie za czasów mojego świadomego tej kadrze kibicowania, które rozpoczęło się za kadencji Andrzeja Strejlaua, wiec już w sumie dość dawno temu. Dlatego życzę Don Leo jak najlepiej. Nie miałbym nic przeciwko temu, aby pracował z naszą Kadrą jak najdłużej – choćby do Euro 2012. Czego sobie, jak i Państwu życzę.

Na zakończenie z kronikarskiego obowiązku:


Irlandia Płn. – Polska, 3-2, 28.03.2009, Belfast


Polska – San Marino, 10-0, 1.04.2009, Kielce


Maciej Rybicki – koordynator Pilnujemy Euro 2012 we Wrocławiu

Jedziemy, Nie jedziemy, Pojedziemy ?.

Po meczu w mediach zapanowała Euforia. 10:0 historyczny wynik polskich piłkarzy.

Nie ostudziły tego medialnego zachwytu wyniki naszych grupowych rywali...a wieści nie są przychylne. Irlandia Północna zwyciężyła, Słowacja podobnie.

tabela jest fatalna:
1. Irlandia Płn. 7 4 1 2 12:6 13
2. Słowacja 5 4 0 1 10:6 12 (15)
3. Polska 6 3 1 2 18:7 10
4. Czechy 6 2 2 2 6:4 8 (11)
5. Słowenia 6 2 2 2 5:4 8 (14)
6. San Marino 6 0 0 6 1:25 0

Słowacy(3), Słoweńcy(6), Czesi (3) zdobędą najprawdopodobniej punkty z San Marino(ilość punktów w nawiasach). My musimy wygrać wszystkie mecze i liczyć na potknięcia rywali.
Słowacy są już niemal w barażach i bardzo blisko historycznego awansu do finałów mistrzostw świata. Wszystko okaże się na boisku. Jednak Polacy są w bardzo trudnej sytuacji. Jeżeli wygrają 4 spotkania będą mieli 22 punkty. Jeżeli wygrają...

Na razie z zespołami z grupy(poza San Marino) mamy jedno zwycięstwo, jeden remis i dwie porażki. Nie widzę na dziś 4 kolejnych zwycięstw. Bilans u siebie 1 zwycięstwo i 1 remis. Na wyjazdach..2 porażki.

Stawiam na zaskakujące zwycięstwo w grupie Słowaków. Czesi lub Polacy na drugim miejscu( a może Irlandia Płn. ?). Po środzie bilans bramkowy cieszy, bo on daje jeszcze jakąś nadzieję.

Nie wiem czy Leo Benhakker ma rację, że do końca będą się w tej grupie ważyły losy awansu. Oby z naszym udziałem.

06.06.2009
Słowacja -:- San Marino


19.08.2009
Słowenia -:- San Marino


05.09.2009
Polska -:- Irlandia Płn.

Słowacja -:- Czechy


09.09.2009
Słowenia -:- Polska

Czechy -:- San Marino

Irlandia Płn. -:- Słowacja


10.10.2009
Czechy -:- Polska

Słowacja -:- Słowenia


14.10.2009
Polska -:- Słowacja

Czechy -:- Irlandia Płn.

San Marino -:- Słowenia

środa, 1 kwietnia 2009

Polska - San Marino....

Dzisiaj gramy z San Marino. Rozpoczęły się mecze o wszystko w eliminacjach do MŚ 2010.

Tak było w 1993 roku, Jan Furtok w 70 minucie...ręką.