RPA grało bardzo dobrze i naprawdę niewiele brakowało do sensacji. Wola walki i zaangażowanie nie pozwoliło wygrać z Brazylią, ale zawodnicy RPA mogą być dumni.
A Brazylia ...zagrało słabo i bardzo indywidualistycznie. Na koniec uśmiechnęło się do niej szczęście i po wspaniałym uderzeniu Alvesa wygrali 1:0.
Już niedzielę mecze o 3 miejsce i finał Pucharu Konfederacji.
Puchar Konfederacji już pokazał, że czekają nas prawdopodobnie niezwykle zacięte mecze na MŚ 2010 roku.
piątek, 26 czerwca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz