poniedziałek, 26 października 2009

Fenomen ruchu kibiców - koniecpzpn.pl i inne.

Przed kilkoma dniami narodziła się w Polsce nowa siła społeczna, która może prowadzić do zmiany. To kibice - konsumenci. Od lat w ramach projektu Pilnujemy Euro 2012 powtarzamy, że "kibola" systematycznie zastępuje na stadionach kibic - konsument.
Teraz ten nowy kibic pokazał swoją siłę. Po 1989 roku weszliśmy jako obywatele w świat wolności. Z naturalnych historycznych ograniczeń czasu komunizmu - dopiero po 1989 roku mogliśmy się zacząć uczyć nowej umiejętności społecznej - a mianowicie bycia konsumentem. W myśl hasła klient nasz Pan, a nie na odwrót jak było w PRLu...

Po dwudziestu latach wolności nauczyliśmy się być konsumentami. To my zaczynamy wymagać. Dzięki otwarciu w ramach Unii Europejskiej jeździmy po świecie i potrafimy porównywać różne rozwiązania.

Jak pisze Justyna Kopczyńska: "Fani footballu nie chcą być konsumentami pustych stadionów, czyli istnej farsy piłkarskiej, lecz dobrego, kompleksowego widowiska sportowego, wraz z towarzyszącą mu atmosferą medialną, produktami firmowymi i pomysłem na całościowy „wizerunek kibica“.

Wiele razy obiecywano im już wspaniałe widowiska na światowym poziomie, ale jak dotąd – na płonnych nadziejach się skończyło... Jasne jest, że czasy, gdy celem wizyty na stadionie było li tylko wspieranie ulubionej drużyny nieodwracalnie minęły. Teraz nadszedł czas na rozwój swoistej „rzeczywistości sportowej“, w której każdy będzie mógł znaleźć miejsce dla siebie, dopasowane do jego indywidualnych potrzeb i zainteresowań.".

Jesteśmy już konsumentami. Postulaty kibiców prowadzą na drogę nowej grupy konsumentów - obywateli. Bo władza nie potrafiła od wielu lat rozwiązać problemów kibiców.

Lawina ruszyła. Na naszych oczach rodzi się nowa siła Konsumentów - Obywateli, i czas pokaże czy będzie się domagała sprawniejszego, skuteczniejszego państwa. Którego chcąc czy nie chcąc jesteśmy wszyscy konsumentami.

materiał ukazał się w sieci 18 października 2009 roku

Brak komentarzy: