wtorek, 28 lipca 2009

A dzisiaj z innej beczki. Przystanek Woodstock zbliża się tuż tuż.

Już za kilka dni Przystanek Woodstock, będziemy również tam więc tym razem o Przystanku - trochę jednak nietypowo ;).

Najpierw poniedziałkowy kawałek ze strony www.wosp.org.pl :

"Po leniwej dla jednych, zapracowanej dla innych niedzieli, nastał (jednak?!) poniedziałek o analogicznym charakterze. Kiedy wstaliśmy bladym świtem, pogoda wydawała się być lekko grymaśna, jednak już koło południa słoneczko wyszło zza chmurki i teraz przygrzewa leniwie wylegujących się pod namiotami Woodstockowiczów. Co prawda nie jest ich jeszcze niezliczona ilość, ale stopniowo zagęszczenie namiotów wzrasta :) Za to już występują stałe, coroczne elementy Przystanku! Mieszkańcy Kostrzyna regularnie odwiedzają pole, sprawdzając postępy w budowie naszej "małej cywilizacji", która rośnie w oczach i codziennie staje się bardziej rozbudowana!!

Niestety nie każdy może się delektować popołudniową drzemką – dzielne panie i panowie "dopieszczają” wszystkie detale Dużej Sceny, Mała również niecierpliwie wypatruje swojego show, ASP nabiera coraz to wyraźniejszych kształtów, Wioska Piwna gotuje się na przyjęcie Was, baraczki IT już stoją i czekają na wmontowanie się ekipy i podpięcie kabelków przenoszących wszystkim Wam najświeższe info z tego co tu się dzieje (gdziekolwiek jesteście), Pokojowy Patrol wysiada całymi grupami z nadjeżdżających pociągów, by jak najszybciej spotkać przyjaciół i ochoczo, w pocie czoła wypełniać swoje zadania. Wszystko idzie zgodnie z planem - statecznie, bez pośpiechu, tak jakby w tle, a jednak z energią i zapałem :)

Także nie namyślajcie się długo, pakujcie się i przyjeżdżajcie jak najszybciej :)"


I wybraliśmy także kawałek o niezwykłych czasach...miłości

ŻÓŁTA BLUZKA ZE SPADOCHRONU
Film dokumentalny z 2008 roku

Ona była ubrana w żółtą "kreację" uszytą ze spadochronu. - Obrączki mieliśmy z części karabinu. Nosiliśmy je długo, ale potem musieliśmy zdjąć, bo palce nam zieleniały - wspomina 82-letnia dziś pani Róża. W prezencie dostaliśmy możliwość wykąpania się w wannie. To było nadzwyczajne! - Mieli wtedy nieco ponad 20 lat. Oboje przeżyli. Przeglądając statystyki z okresu powstania można znaleźć informacje, że podczas Powstania Warszawskiego zawarto aż 256 udokumentowanych związków małżeńskich. Reżysera Macieja Piwowarczuka dane te zainspirowały do poszukiwań odpowiedzi na temat motywacji, decyzji jakie kierowały uczuciem bohaterów w okresie walk. Przez 4 lata zespół filmowy zbierał informacje na temat par małżeńskich, do których udało się dotrzeć dzięki "Poczcie pantoflowej". Nikt dotąd nie pytał rozmówców na temat związków małżeńskich zawieranych podczas powstania. Bohaterowie tamtych dni, po raz kolejny powrócili do wspomnień sprzed 64 laty, tylko teraz przywoływali swoje miłości, przyjaźnie, kolory, zapachy i ceremonie zaślubin w jakich uczestniczyli. Próbują teraz po latach odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego zawarli związek małżeński właśnie w okresie walk, w obliczu śmierci? Kilometry zapisanej taśmy filmowej, notatki i nagrania rozmów reżysera z bohaterami pozwoliło stworzyć dokument "Żółta bluzka ze spadochronu", który jest komunikatem, iż mimo tej tragedii młodzi zapaleńcy pośród huku bomb i niepewności czy dożyją jutra ocalili najważniejsze - miłość. Wersja polska trwa 26 minut, podczas gdy zagraniczna 60 - ze względu na konieczność wyjaśnienia, czym było Powstanie Warszawskie. Jednak materiałów zebranych jest więcej, wybór scen do filmu był trudny - każda z historii moich rozmówców jest inna, ważna i wzrusza, dlatego też decyzja o wyborze danej sceny nie była łatwa. Chciałbym opowiedzieć również pozostałe historie, których tu w dokumencie nie mogłem pokazać ze względu na ograniczony czas. No cóż, materiał jaki zebrałem może stanowić przyczynek do kolejnych produkcji, czy może nawet książki... - mówi reżyser Maciej Piwowarczuk.

źródło: www.wosp.org.pl

A poniżej prezentujemy zwiastun tego filmu, jeszcze pod roboczym tytułem:

The epidemic od love - SUMMER 44

Jeszcze raz dziękujemy reżyserowi filmu za udostępnienie nam tego projektu przed rokiem. Pozdrawiamy Serdecznie.


Brak komentarzy: